Po pociągu tunel... Kolejne znalezisko w regionie wałbrzyskim
Nieoficjalnie wskazywane są dwie lokalizacje: jedna to miejsce nad nieczynnym dworcem kolejowym, druga to okolice kompleksu podziemi "Włodarz".
Zgłoszenia dokonała kancelaria prawna z Wrocławia w imieniu osób prywatnych, nie chodzi jednak o dwóch mężczyzn, którzy zgłosili niedawno znalezienie pociągu na terenie Wałbrzycha.
W piątek ma zostać zorganizowana konferencja prasowa w tej sprawie, najprawdopodobniej w wałbrzyskim starostwie powiatowym. Na razie nie wiadomo, co miałoby się znajdować w tym tunelu. Informację o zgłoszeniu jako pierwsza podała w internecie "Gazeta Wrocławska".
Dodajmy, że jeden z tropów w sprawie tzw. złotego pociągu pojawiał się już w kontekście Walimia i nieistniejącej tam już stacji kolejowej. W maju ktoś prowadził tam nielegalne odwierty. Łącznie przy pomocy profesjonalnego sprzętu wykonano sześć dziur. Publikowaliśmy ich zdjęcia kilka tygodni temu:
Wójt Walimia, Adam Hausman przyznał wtedy w rozmowie z Radiem Wrocław, że sprawa jest bardzo dziwna. Nikt nie zwracał się o pozwolenie na wykonanie tych prac i nikt nie chcę do nich przyznać:
Obecnie wójt nie komentuje całej sprawy i nowych informacji. Być może więcej dowiemy się podczas piątkowej konferencji prasowej.
Wyniki rekonesansu ws. "złotego pociągu"
Tymczasem Dowództwo Generalne Rodzajów Sił Zbrojnych przekazało wojewodzie wyniki piątkowego rekonesansu. Według wojskowych teren najpierw trzeba posprzątać, a potem wjechać tam ciężkim sprzętem.
Dowództwo Generalne Rodzajów Sił Zbrojnych przekazało dziś Wojewodzie Dolnośląskiemu informację o wynikach przeprowadzonego 4 września rekonesansu w miejscu domniemanego ukrycia pociągu z okresu II wojny światowej. Dokument przesłany do wojewody zawiera rekomendacje działań jakie powinny zostać podjęte w najbliższym czasie.
Według wojskowych specjalistów istnieje potrzeba oczyszczenia terenu, aby we wskazanym miejscu mogły być prowadzone dalsze, specjalistyczne już badania, z użyciem urządzeń penetrujących grunt. Dowództwo Generalne oczekuje obecnie na stanowisko władz regionu.
Czytaj więcej o sprawie "złotego pociągu":
Radio Wrocław nie odpowiada za treść komentarzy.