Nowa rada nadzorcza rozliczy szefa Arlegu? (POSŁUCHAJ)
- Nie obawiam się jutra - deklaruje szef Agencji Rozwoju Regionalnego "Arleg" Jarosław Rabczenko. W środę po południu na pierwszym posiedzeniu w nowym składzie zbierze się rada nadzorcza spółki. Między innymi po to, by wyciągnąć wnioski z kontroli przetargów ogłaszanych przez "Arleg".
CZYTAJ TEŻ: Afera w Arlegu: Nowi w radzie nadzorczej
Reprezentanci Urzędu Marszałkowskiego twierdzą, że prezes jest odpowiedzialny za złamanie podstawowych standardów etycznych, bo kilka przetargów wygrali jego podwładni i członkowie rodzin pracowników. Jarosław Rabczenko nie ma sobie nic do zarzucenia: - Niefortunne jest to, że pracownik etatowy spółki startuje do postępowania, które spółka realizuje. Natomiast jeszcze raz odpowiem - nie jestem w stanie wykluczyć oferenta tylko dlatego, że był pracownikiem spółki - mówi Rabczenko.
Sprawą przetargów w Arlegu zajęła się również legnicka prokuratura. Urząd Marszałkowski, do którego należy legnicka spółka nie wyklucza, że wniosek o ukaranie Rabczenki trafi do rzecznika dyscypliny finansów publicznych, a to może spowodować zmianę zarządu spółki.
POSŁUCHAJ: Protasiewicz: Afera w Arlegu nie dotyczy PO (ROZMOWA)
Radio Wrocław nie odpowiada za treść komentarzy.