Dolnośląska Sieć Szkieletowa: A jednak Fondlar
Jest porozumienie w sprawie operatora Dolnośląskiej Sieci Szkieletowej - po wielu miesiącach zwłoki zarząd województwa podpisał umowę z wybraną w przetargu firmą Fondlar. To kończy zamieszanie wokół tego projektu. Operator ma rozpocząć działalność jeszcze w tym roku.
Zarząd województwa odsuwał podpisanie umowy w czasie m.in. ze względu na to, że urzędnicy mieli wątpliwości co do wiarygodności firmy, która została operatorem Dolnośląskiej Sieci Szkieletowej. Miał być nawet ogłoszony nowy przetarg w tej sprawie, ale tak się nie stanie. Z komunikatu zamieszczonego na stronach internetowych Urzędu Marszałkowskiego wynika, że "zarząd województwa decydując się na podpisanie umowy przyjmuje do wiadomości zapewnienia partnera dotyczące gwarancji profesjonalnej, stabilnej i poprawnej realizacji wszystkich celów projektu". Jednocześnie umorzono też przetarg na dostawę sprzętu potrzebnego do uruchomienia szybkiego internetu, bo tym ma się zająć operator. Niewątpliwie wpływ na podpisanie umowy miał też fakt, że unijne pieniądze na stworzenie Dolnośląskiej Sieci Szkieletowej trzeba rozliczyć jeszcze w tym roku. Dalsza zwłoka byłaby niebezpieczna. Strony zamierzają teraz współpracować - cel jest jeden i jest to "likwidacja obszarów wykluczenia informacyjnego na terenie regionu". Cały projekt jest wart 200 mln zł. Sieć ma niemal 1700 kilometrów długości i ma umożliwić korzystanie z szybkiego internetu mieszkańcom całego regionu. Za uruchomienie usługi dla lokalnych dostawców sieci w regionie ma być odpowiedzialny operator.
Poniżej treść komunikatu:
Zarząd Województwa decydując się na podpisanie umowy przyjmuje do wiadomości zapewnienia partnera Fondlar Sp. z o.o. dotyczące gwarancji profesjonalnej, stabilnej i poprawnej realizacji wszystkich celów projektu „Likwidacja obszarów wykluczenia informacyjnego i budowa dolnośląskiej sieci szkieletowej".
Obie strony uznają, że dobre praktyki Umowy partnerstwa publiczno-prywatnego wymagają wzajemnego szacunku i zaufania biznesowego, jakim powinni darzyć się partnerzy podczas realizacji umowy. W tym duchu zarówno UMWD, jak i Fondlar Sp. z o.o. zamierzają zgodnie współpracować w celu osiągnięcia najlepszych możliwych wyników i zapewnienia możliwie najlepszego funkcjonowania sieci w przyszłości.
Fondlar Sp. z o.o. zapewnia, że świadczenia usług na sieci DSS rozpocznie jeszcze w bieżącym roku. Pozwoli to na znaczące wzbogacenia oferty lokalnych dostawców internetu, a w efekcie zapewnienie lepszego dostępu do szybkiego internetu szerokopasmowego mieszkańcom Dolnego Śląska.
Czytaj też: Zarząd zwleka z podpisaniem umowy z Fondlarem
Przypomnijmy, że operator został wyłoniony w grudniu ubiegłego roku i firma do kwietnia czekała na decyzje. Jej przedstawiciele wezwali nawet zarząd województwa do realizacji umowy. Czekali na urzędników w kancelarii notarialnej w centrum Wrocławia, ale nikt się nie pojawił.
W urzędzie pojawiły się komentarze, że była to próba wymuszenia działań. Samorządowcy zapewniają, że chodzi o publiczne pieniądze a były wątpliwości czy wyłoniona firma proponuje najlepsze rozwiązanie dla ostatecznych użytkowników sieci, a więc mieszkańców Dolnego Śląska - napisał w oświadczeniu Jerzy Michalak z zarządu województwa.
Zamieszanie wokół szerokopasmowej sieci Przyszli na podpisanie umowy ale... nikogo nie zastali - chodzi o szerokopasmową sieć dla Dolnego Śląska, którą obiecał i budował zarząd województwa. WIĘCEJ... |
Nieoficjalnie wiadomo, że urzędnicy mieli wątpliwości co do wyłonionego w grudniu ubiegłego roku operatora - zarzuty dotyczyły m.in. tego, że spółka, która powstała dwa lata temu nie ma dużego doświadczenia. Przedstawiciele firmy zaś zapewniają o swojej wiarygodności. Uznano, że poszukiwania operatora zostaną przeprowadzone jeszcze raz. Jerzy Michalak z zarządu województwa mówił, że wprowadzone zostaną pewne zmiany i to nie zarządca sieci będzie odpowiedzialny za zakup sprzętu do uruchomienia szybkiego internetu na całym Dolnym Śląsku. Postępowanie przetargowe miało być przeprowadzone na nowo, na nieco zmienionych zasadach.
Radio Wrocław nie odpowiada za treść komentarzy.