Lawina w Białym Jarze. Ratownicy GOPR w pełnej gotowości
Gabriela Stefanowicz, jk |
Utworzono: 2018-03-26 15:42 | Zmodyfikowano: 2018-03-26 15:47
- Długość lawiniska to około 250 metrów. W pierwszej chwili myśleliśmy, że może tam znajdować się człowiek, trwały poszukiwania - mówią ratownicy:
Zdarzenie spowodował narciarz, który chciał zjechać w kotle. W ostatnim momencie udało mu się jednak uciec przed zwałami śniegu. Miejsce to jest zamknięte dla turystów zimą. Goprowcy przestrzegają:
Historia zatoczyła koło. Dokładnie 50 lat temu doszło w tym miejscu do tragedii, w której zginęło 19 osób. Tym razem można mówić o wielkim szczęściu, bo nikomu nic się nie stało.
ZOBACZ KONIECZNIE: To była największa tragedia w Karkonoszach
Komentarze (1)
Dodając komentarz do artykułu akceptujesz regulamin strony.
Radio Wrocław nie odpowiada za treść komentarzy.
Radio Wrocław nie odpowiada za treść komentarzy.
~PPP2018-03-26 22:05:13 z adresu IP: (94.254.xxx.xxx)
Odpowiedz
Narciarz? Narty nie robią z idioty narciarza....
zgłoś do moderacji