Wrocław pożegnał Adama Wójcika. Koszykarz został pośmiertnie odznaczony
- On był nie tylko utalentowany - mówi jeden z jego przyjaciół, wieloletni fotoreporter Adam Hawałej. - To było chodzące ciepło. Adam zawsze był uśmiechnięty, ja go nigdy nie widziałem, żeby był wkurzony na coś, był dobrym człowiekiem. Był wielki na boisku, lubili go koledzy z parkietu, był lubiany poza boiskiem, to jest jego wielkość - dodaje
Dawni koledzy Tomasz Torgowski i Dariusz Garstka również podkreślali, że dziś żegnają przyjaciela i wielkiego człowieka:
- Był młody, ale już wtedy zapowiadał się na wspaniałego zawodnika i zawsze był fantastycznym kolegą. Dwa lata w szatni, na boisku i poza boiskiem wspominam tak, że musiałem dzisiaj z Poznania przyjechać, żeby go pożegnać.
- Graliśmy razem w Mistrzostwach Europy w 1991 roku we Włoszech, graliśmy parę lat w kadrze. Super kumpel. Miał niewyobrażalny talent do koszykówki. Był świetnym kolegą i fajnym chłopakiem. Dla nas to jest szok, że go nie ma wśród nas.
Podczas ceremonii pożegnalnej wojewoda dolnośląski wręczył rodzinie pośmiertne odznaczenie przyznane przez Prezydenta RP. Adam Wójcik został odznaczony Krzyżem Kawalerskim Orderu Odrodzenia Polski. -Bardziej zasłużonej osoby na Dolnym Śląsku w tym momencie trudno byłoby sobie wyobrazić. Każdy z mieszkańców Wrocławia, Dolnego Śląska wie, kim był Adam Wójcik - podkreślał wojewoda Paweł Hreniak
Za wybitne osiągnięcia sportowe Prezydent RP odznaczył pośmiertnie Adama Wójcika Krzyżem Kawalerskim Orderu Odrodzenia Polski.
— KancelariaPrezydenta (@prezydentpl) 1 września 2017
W ceremonii wzięły udział tłumy, poza rodziną i przedstawicielami władz województwa byli przyjaciele, zawodnicy i kibice, którzy przychodzili na mecze Adama Wójcika. - Profesor koszykówki. Polski MJ. Za wcześnie się urodził, gdyby urodził się później grałby w NBA. To były niezapomniane mecze - mówili fani basketu.
Rodzina prosiła o nieskładanie kwiatów oraz kondolencji tuż po ceremonii pogrzebowej. Wszystkich, którzy chcą uhonorować pamięć Adama, jego wolę i postawę życiową, prosi o oddawanie krwi do stacji krwiodawstwa i rejestrowanie się jako dawcy szpiku. Po uroczystościach pogrzebowych w Hali Stulecia zaplanowano spotkanie Rodziny, Znajomych i Przyjaciół Adama Wójcika oraz środowiska koszykarskiego.
PRZECZYTAJ:
Sportowiec chorował na białaczkę. Zmarł w zeszłą sobotę w wieku 47 lat.
POSŁUCHAJ:
Radio Wrocław nie odpowiada za treść komentarzy.