Stali trzy dni i noce, by zapisać dziecko do żłobka. Nie wszystkim się udało

Komitet kolejkowy i lista - tak wyglądały w marcu zapisy do gminnego żłobka w Długołęce. Wszystko przez zapis w regulaminie mówiący o tym o przyjęciu decyduje m.in. kolejność zgłoszeń. Są już wyniki rekrutacji. Nie wszystkim stanie kilkudziesięciu godzin pod placówką się opłaciło - na liście zapisanych było 56 osób, wszystkich chętnych - 103, a wolnych miejsc - 45.

ZOBACZ KONIECZNIE: Stali cały weekend w kolejce, by dostać miejsce w żłobku

To już nie pierwszy raz, gdy rodzice ustawili się przez żłobkiem z dużym wyprzedzeniem. Mimo to władze gminy nie podjęły decyzji o zmianie zapisów w regulaminie - sekretarz gminy Anna Borecka nie wyklucza jedynie, że w przyszłym roku wprowadzona zostanie rekrutacja elektroniczna.