Sąd nie wyda dziś wyroku w sprawie Piotra Rybaka [ZOBACZ]
Prokuratura chce złagodzenia wyroku, obrona uniewinnienia. 13 kwietnia zapadnie wyrok apelacyjny w głośniej wrocławskiej sprawie. Piotr Rybak został skazany na 10 miesięcy więzienia za spalenie kukły symbolizującej Żyda. Dziś odbyły się mowy końcowe.
Głos zabrał też skazany, który przekonywał, że kukła symbolizowała milionera żydowskiego pochodzenia Georga Sorosa, ale nie była oznaką antysemityzmu. A po rozprawie dodał:
- Będziemy walczyć do instytucji najwyższych państwa Polskiego. Potem nawet do instytucji międzynarodowych dlatego, że ja nie spaliłem żywego Żyda. Ja spaliłem kukłę. Kukłę konkretnego człowieka
- Tam nie były wznoszone żadne hasła antyżydowskie. Nie były wznoszone żadna hasła, które miałyby siać nienawiść czy wywoływać nienawiść w stosunku do osób narodowości żydowskiej - mówił adwokat Piotra Rybaka, Rafał Bałkowski.
Prokurator Tadeusz Kaczan przekonywał z kolei, że wniosek oskarżycieli o złagodzenia kary nie powinien być zaskoczeniem. Bo kara w zawieszeniu będzie lepsza:
- Będzie karą, która spełni bardziej zarówno względy prewencji indywidualnej. Wdroży go do przestrzegania porządku prawnego, a jednocześnie przez społeczny wymiar prac społecznych pozwoli również osiągnąć cele w zakresie prewencji ogólnej
Na salę nie zostali wpuszczeni zwolennicy Rybaka, bo nie wystąpili o przepustki. W czasie rozprawy wykrzykiwali na korytarzu hasła "Precz z komuną", śpiewali hymn. Na widowni byli za to przedstawiciele gminy żydowskiej. Elżbieta Magenheim była świadkiem w sprawie. Po posiedzeniu sądu tak komentowała fakt, że również prokuratura chce złagodzenia wyroku - wnioskuje o karę w zawieszeniu.
- Chce Pan usłyszeć, że kuriozalna? Dziwna. Ja chciałam, żeby taki czyn był ukarany. Chciałabym, żeby ten Pan nie został uniewinniony
Do manifestacji, na której Piotr Rybak spalił kukłę Żyda, doniesienie do prokuratury złożył m.in. prezydent Wrocławia Rafał Dutkiewicz. Wrocławski magistrat przekazał policji nagranie z miejskiego monitoringu, który zarejestrował przebieg manifestacji.
Przeczytaj więcej:
Radio Wrocław nie odpowiada za treść komentarzy.