Wrocławska prokuratura stawia kolejne zarzuty w aferze reprywatyzacyjnej w stolicy

Są zarzuty dla trójki zatrzymanych ws. reprywatyzacji w Warszawie. Trójka urzędników została wczoraj dowieziona do Prokuratury Regionalnej we Wrocławiu, która prowadzi to śledztwo. Dziś usłyszeli zarzuty niedopełnienia obowiązków urzędniczych w latach 2011-2012. Chodzi o reprywatyzację działki przy Pałacu Kultury i Nauki - mówi Anna Zimoląg, rzeczniczka prokuratury. Wszyscy podejrzani złożyli wyjaśnienia:

W wyniku tych zaniechań zostały podjęte dwie decyzje o ustanowieniu prawa wieczystego na działkach przy placu Defilad 1. Miasto stołeczne Warszawa poniosło poważną szkodę, na przeszło 62 miliony złotych

Przed wojną jej właścicielem  był obywatel Danii tłumaczy tłumaczy Anna Zimoląg: 

Wszelkie zobowiązania odszkodowawcze ciążyły na rządzie duńskim, nie na Polsce. Decyzje przyznające prawo użytkowania wieczystego przyniosły korzyść majątkową tym osoba, na rzecz, których zostały ustanowione. 

Decyzję ws. ewentualnego aresztu mamy poznać jutro o 09.00. Zarzuty, które dziś usłyszeli urzędnicy są zagrożone karą 3 i 10 lat więzienia. A przypomnijmy, że już 30 stycznia agenci CBA na polecenie Prokuratury Regionalnej we Wrocławiu, zatrzymali 5 osób związanych z aferą reprywatyzacyjną w stolicy, m.in. : znanego warszawskiego adwokata Roberta N. i byłego zastępcę Dyrektora Biura Gospodarki Nieruchomościami urzędu miasta Jakuba R.

O sprawie pisaliśmy tutaj: 

Zarzuty w sprawie warszawskich reprywatyzacji