Zabójca dziesięciolatki z Kamiennej Góry chce uniewinnienia
Sprawa zakończona - dzisiaj zapadnie wyrok. Sąd apelacyjny na godzinę 10.00 zapowiedział ogłoszenie wyroku w sprawie zabójcy dziesięciolatki z Kamiennej Góry. Samuel N. w ubiegłym roku zaatakował dziewczynkę siekierą, którą wbił jej w tył głowy. Miał być to efekt narastającej w nim agresji. Jak zeznał, wyszedł z domu z zamiarem zabicia kogoś. Sąd pierwszej instancji wymierzył mu karę dożywocia z możliwością ubiegania się o zwolnienie warunkowe po 25 latach. Sam zabójca poprosił w poniedziałek o uniewinnienie, ale jego obrońca - Mikołaj Pietrzak wnioskował zmianę kwalifikacji czynu, a co za tym idzie o obniżenie wyroku:
Zdaniem obrońcy, mężczyzna w momencie popełnienia zbrodni był niepoczytalny. Z tym nie zgadza się prokurator Zbigniew Jaworski:
Jak powiedział podczas przesłuchania Samuel N. zabójstwo było efektem narastającej w nim latami agresji. Wychodząc z domu wziął siekierę by docelowo kogoś nią zabić.
Więcej o sprawie pisaliśmy w kwietniu:Przeczytaj
Radio Wrocław nie odpowiada za treść komentarzy.