List uczelni w sprawie niepełnosprawnych studentów
Publikacja Radia Wrocław o życiu niepełnosprawnych studentów w jednym z akademików Uniwersytetu Wrocławskiego (CZYTAJ TUTAJ) wywołała gorącą dyskusję, zarówno w komentarzach na stronie radiowroclaw.pl, jak i w mediach społecznościowych. Dziś po południu do redakcji list w tej sprawie wysłał dr Ryszard Balicki, rzecznik uczelni. Poniżej publikujemy go w całości:
Szanowni Państwo,
10 października na łamach portalu Radiowroclaw.pl został opublikowany artykuł Doroty Czubaj „Niepełnosprawni studenci walczą o godne życie”. Ponieważ znalazło się w nim kilka niejasności, pragniemy się do nich odnieść.
Nie ulega wątpliwości, że Uniwersytet Wrocławski na tę chwilę nie zaspokaja wszystkich potrzeb osób niepełnosprawnych. Informujemy o tym wprost, m.in. na naszej stronie internetowej (w zakładce poświęconej domom studenckim dla studentów i doktorantów niepełnosprawnych celowo zaznaczamy, że akademiki są dostosowane pod tym względem jedynie częściowo). Zdajemy sobie oczywiście sprawę z tego, jak wiele pracy jeszcze przed nami – i stopniowo ją wykonujemy. Staramy się przy tym pamiętać nie tylko o niezbędnych inwestycjach (winda w gmachu głównym UWr, trzy nowe windy w „Kredce” oraz jedna na Wydziale Prawa, Administracji i Ekonomii, przebudowa budynku Instytutu Nauk Geologicznych), ale także o codziennym wsparciu (stąd m.in. powołanie pełnomocnika rektora ds. poprawy jakości kształcenia studentów z niepełnosprawnością – funkcję tę pełni dr Barbara Winczura, członkini międzyuczelnianej Rady Ekspertów ds. Kształcenia Studentów z Niepełnosprawnością; stąd też planowane na najbliższe miesiące uruchomienie biura zajmującego się wyłącznie obsługą niepełnosprawnych studentów i doktorantów).
Pani Dorota Czubaj w swym artykule opisuje sytuację, która jest z pewnością efektem wspomnianych wyżej braków. Bohater tekstu, nasz student, ze zrozumiałych względów nie jest zadowolony z faktu, że w akademiku „Dwudziestolatka”, w którym wcześniej mieszkał, po wakacjach wciąż nie działa winda. My też bolejemy z tego powodu, jednak już wkrótce problem zostanie rozwiązany – zgodnie z umową wykonawca nowej windy zakończy prace do 21 października. Nie jest to żadna tajemnica, data ta pojawia się również w artykule.
O tym, że nowa winda nie będzie czynna od razu po wakacjach, informowała studentów administracja „Dwudziestolatki” (dokładny termin zakończenia prac był znany w drugiej połowie czerwca). Jeden z niepełnosprawnych studentów w związku z tym zwrócił się do nas z prośbą o zakwaterowanie w „Kredce” – sam zadecydował, że będzie to zakwaterowanie czasowe. Drugi student, dowiedziawszy się 26 września o planowanym terminie oddania windy, także poprosił o czasowe zakwaterowanie w „Kredce”. Trzeci ze studentów, rozpoczynający dopiero naukę na UWr, zamieszkał w „Kredce” na stałe (już w lipcu okazało się, że pokój w „Dwudziestolatce” nie był dostosowany do gabarytów jego wózka).
W tekście Doroty Czubaj pojawiły się także uwagi dotyczące pokojów zamieszkiwanych przez studentów poruszających się na wózkach inwalidzkich. Dziękujemy za te informacje, już zareagowaliśmy. W pokoju wskazanym dziennikarce obniżono zamki w drzwiach, zdjęto drzwi w łazience i powieszono zasłonkę, obniżono uchwyt słuchawki prysznica i zamocowano specjalny uchwyt, ułatwiający korzystanie z prysznica, w szafach obniżono pałąki do wieszania ubrań, część szafek wiszących została zdjęta, a pozostałe obniżone tak, aby nie było problemu z sięganiem do nich.
Przy okazji przypominamy, że tego typu działania są na naszej uczelni zupełnie normalne, choć przeważnie odbywają się bez udziału mediów. Zwyczajowo studenci niepełnosprawni, którzy z tego czy innego względu odczuwają dyskomfort w akademikach, proszeni są o zgłaszanie konkretnych problemów administracji budynku (przed zakwaterowaniem mogą również obejrzeć pokój i zaakceptować – lub też nie – jego wyposażenie), która zajmuje się ich rozwiązaniem w trybie natychmiastowym. W przypadku bardziej skomplikowanych robót/inwestycji sprawa trafia do działu ds. studenckich.
Jesteśmy przekonani, że Pani Dorota Czubaj, przygotowując swój artykuł, kierowała się przede wszystkim konieczną w tej sytuacji empatią wobec osób niepełnosprawnych. Niezależnie jednak od przyświecających jej motywów efekt pracy okazał się krzywdzący dla naszej koleżanki. Dorota Dzięcioł, specjalistka ds. studentów niepełnosprawnych w dziale ds. studenckich, zajmuje się na co dzień m.in. organizowaniem transportu dla studentów niepełnosprawnych, wypożyczaniem niezbędnego im sprzętu oraz zapewnianiem doraźnej pomocy (np. szukaniem asystentów oraz tłumaczy z języka migowego) – jeśli tylko zostanie jej zgłoszona taka potrzeba. Z tekstu Doroty Czubaj wynika natomiast, że nasza pracowniczka jest odpowiedzialna za wszystkie niedociągnięcia uczelni, co oczywiście nie jest zgodne z prawdą.
dr Ryszard Balicki
Pełnomocnik Rektora ds. kontaktów z mediami
Uniwersytet Wrocławski
Radio Wrocław nie odpowiada za treść komentarzy.