Plan transportowy Wrocławia do poprawki. Urzędnicy przyjmują sugestie pasażerów i... MPK!

Piotr Kaszuwara | Utworzono: 2016-05-11 11:55 | Zmodyfikowano: 2016-05-11 11:55
Plan transportowy Wrocławia do poprawki. Urzędnicy przyjmują sugestie pasażerów i... MPK!  - archiwum prw.pl
archiwum prw.pl

I po konsultacjach - szkic planu transportowego Wrocławia upubliczniony przez urzędników w marcu wzbudził ogromne emocje. Pomysłami  miasta oburzeni byli nie tylko mieszkańcy ale i sam przewoźnik czyli MPK. Chodziło przede wszystkim o plany zmniejszenia tak zwanych wozokilometrów autobusów (z 22 mln rocznie do 16 mln rocznie) i 15sto procentowe cięcia w rozkładach jazdy. Urzędnicy wydłużyli więc konsultacje społeczne i teraz pochylają się nad uwagami zgłoszonymi przez wszystkich zainteresowanych.

Do magistratu wpłynęło ponad sto uwag, ale najważniejsze dla urzędu są te, które wskazało MPK. Już wiadomo, że miasto nie zamierza umieścić w planie transportowym zmniejszenia liczby kursów i długości linii autobusowych. Ale uwaga - tych może być mniej w ścisłym centrum, bo tu świetnie radzą sobie tramwaje, których przybędzie.

Autobusy zostaną "oddelegowane" do obsługi obrzeży Wrocławia gdzie wciąż powstają nowe osiedla. Co ważne, urzędnicy ujmą też w planie transportowym budowę parkingów przy dużych węzłach komunikacyjnych tak zwanych park and ride, bo wiele zgłoszonych w konsultacjach uwag dotyczyło właśnie tego. Wiadomo już, że powstaną nowe stacje kolejowe m. in w okolicach  Maślic, Stabłowic,  Jagodna, Mokronosu czy Strachowic.

Niestety nie powstanie przynajmniej kolej aglomeracyjna, a powodem jest zbyt duży koszt jej budowy. Inwestycja nie jest uwzględniona w planach finansowych miasta, przynajmniej na razie - tłumaczy Błażej Trzcinowicz, wicedyrektor Wydziału Transportu w Urzędzie Miejskim:

Plan transportowy Wrocławia to dokument na podstawie którego miasto będzie rozwijało sieć komunikacyjną do 2022 roku. Muszą go zaakceptować radni i ma się to stać po wakacjach. Do tego czasu odbędzie się jeszcze jeden etap konsultacji. Przypomnijmy, że pierwszy zakończył się w dwa tygodnie temu. Właśnie dzięki uwagom wtedy zgłoszonym, urzędnicy korygują swoje plany.

CZYTAJ RÓWNIEŻ:


Komentarze (2)
Dodając komentarz do artykułu akceptujesz regulamin strony.
Radio Wrocław nie odpowiada za treść komentarzy.
~Nick2016-05-12 00:06:24 z adresu IP: (95.40.xxx.xxx)
Zaleglosci komunikacyjne Wroclawiam oceniam w tej chwili na okolo 10 do 15 lat. Obsluga peryferii autobusami to tylko pudrowanie przyslowiowego s**a. W calym tym balaganie nie chodzi o to, zeby gdziekolwiek sie dostac z tzw. peryferiow...tylko zeby dostac sie szybko! I nie do Rynku, ale na drugi koniec miasta. Nie chodzi o wypad do kumpla na piwo, tylko wypad do pracy i to tak, zeby nie zajelo nam to 4 godzin. Wezmy osie Pn-Pd, Wsch-Zach i po przekatnych miasta. W zadnym kierunku komunikacja nie zapewnia dzisiaj szybkiego przemieszczania sie i nie bedzie zapewniala przez najblizsze 10 lat. To oznacza , ze szukajac pracy w zasadzie jestesmy ograniczeni do dzielnicy w ktorej mieszkamy - chyba , ze przerzucimy sie na samochod. I tyle w temacie komunikacji.
~Halskjar2016-05-11 12:48:13 z adresu IP: (37.47.xxx.xxx)
To dobrze, że MPK wstawiło się za pasażerami i zaprotestował przeciwko zmniejszeniu liczby kursów i długości linii. Jak widać przyniosło to efekt i wspomogło mieszkańców zgłaszających swoje uwagi do planu.