Wojewoda chce zamknięcia wysypiska śmieci Mo-Bruk w Wałbrzychu

Był pożar będzie kontrola - wojewoda dolnośląski zapowiedział, że 4 maja na terenie wysypiska Mo-Bruk w Wałbrzychu rozpocznie się kontrola Inspektoratu Ochrony Środowiska. Paweł Hreniak sprawdza też, czy jest możliwe uchylenie pozwolenia na użytkowanie składowiska.

To czy Mo-Bruk dałoby się zamknąć wojewoda sprawdza w Wojewódzkim Nadzorze Budowlanym. Na opinie trzeba będzie jednak poczekać. Póki co inspektorzy zajmujący się ochroną środowiska prowadzą pomiary zanieczyszczenia powietrza w Wałbrzychu. Służby wojewody zapewniają, że żadne normy nie zostały przekroczone.

Pożar na wysypisku wybuchł wczoraj o świcie. Gaszenie trwało kilkanaście godzin. To nie pierwszy raz kiedy płoną sterty śmieci na położonym niemal w centrum miasta wysypisku. Sprawa została już zgłoszona do prokuratury. Jak powiedział nam Paweł Hreniak 4 maja na wysypisku rozpocznie się tez kontrola Wojewódzkiego Inspektoratu Ochrony Środowiska - zweryfikowany ma zostać przede wszystkim sposób prowadzenia składowiska.

Zdjęcia wykonane na miejscu przez wicewojewodę Kamila Krzysztofa Zielińskiego

Wałbrzych: Pożar na terenie Mo-Bruku [ZDJĘCIA i FILM Z DRONA]