Zbudują podjazd dla uwięzionego w wieżowcu 74-latka?
Jest szansa na rozwiązanie problemu niepełnosprawnego mieszkańca wrocławskiego Kozanowa, który od kilku lat nie może wydostać się z wieżowca. Powodem są strome schody prowadzące do budynku.
Zarząd spółdzielni zorganizował spotkanie z rodziną, architektem i firmą budowlaną, która ma pomysł jak zbudować podjazd. Spółdzielnia obiecała sfinansować prace przygotowawcze.
ZOBACZ i POSŁUCHAJ: Niepełnosprawny 74-latek uwięziony w wieżowcu
O problemie 74-latka poruszającego się na wózku inwalidzkim mówiliśmy w Radiu Wrocław w miniony weekend:
Niepełnosprawny mieszkaniec wieżowca na wrocławskim Kozanowie nie może wydostać się z budynku, bo po wyjściu z windy musiałby pokonać strome schody. Trwające od kilku lat starania o podjazd nie przynoszą efektów. Córka chorego mężczyzny Magdalena Karkulowska, mówi że ojciec od dawna jest uwięziony w czterech ścianach. - Jeżeli tato chce gdzieś wyjść, to musi ktoś mu pomóc. Ja sama nie jestem w stanie taty znieść, mama tym bardziej. Zawsze musimy kogoś prosić. Chciałabym móc zaprowadzić tatę na spacer, do lekarza, gdziekolwiek. On tutaj po prostu cały czas siedzi - mówi córka.
Radio Wrocław nie odpowiada za treść komentarzy.