Półmilionowy odwiedzający we wrocławskim zoo
Już pół miliona osób odwiedziło w tym roku wrocławskie zoo. 500-tysięcznym widzem okazał się Poznaniak. - Żałuję, że pozwoliliśmy panu Radosławowi Ratajszczakowi wyjechać i teraz zamiast u nas, musimy przyjeżdżać do Wrocławia, by zobaczyć cuda w ogrodzie zoologicznym - żartował Gabriel Łasiński.
Pan Gabriel przyjechał do Wrocławia ze stolicy Wielkopolski w piątek, razem ze swoją żoną Bożeną i 1,5-roczną wnuczką Heleną. W prezencie za kupienie półmilionowego biletu państwo Łasińscy otrzymali roczną wejściówkę do ogrodu i pluszową fokę.
- 500 tys. gość to dla nas zaszczyt, ale nie spoczywamy na laurach - zapewnia Radosław Ratajszczak. Zoo ciągle inwestuje, uczestniczy też m.in. w wymianie zwierząt z innymi ogrodami - dodaje dyrektor.
W najbliższych dniach we wrocławskim zoo organizowane będą dni pingwinów i międzynarodowy dzień tapira.
ZOBACZ KONIECZNIE: Wrocławskiego zoo patent na sukces
Radio Wrocław nie odpowiada za treść komentarzy.