Rodzina Smykowskich z Wałbrzycha znów w komplecie!
Decyzją sądu, piątka dzieci państwa Smykowskich, skierowanych na wniosek Miejskiego Ośrodka Pomocy Społecznej do domu małego dziecka, może wrócić do domu. O takie orzeczenie walczył Rzecznik Praw Dziecka oraz adwokat rodziny Maciej Mataczyński:
MOPS uważał, że rodzina była niewydolna wychowawczo, stąd decyzja o umieszczeniu dzieci w placówce opiekuńczej. Według rodziców, żyjących w nielegalnie zajętym pustostanie, nic takiego nie miało miejsca.
Czytaj więcej: Sąd nie oddał dzieci rodzinie z Wałbrzycha (POSŁUCHAJ)
O skierowanie Angeliki i Mariusza Smykowskich na warsztaty umiejętności wychowawczych wnioskował Rzecznik Praw Dziecka. Sąd przychylił się do tego wniosku, uznał, że takie szkolenie pomoże rodzicom w zrozumieniu swoich funkcji rodzicielskich. Angelika Smykowska jeszcze przed decyzją sądu rozpoczęła takie warsztaty.
- Wiele ludzi zadeklarowało pomoc materialną rodzinie - mówi szefowa stowarzyszenia "Przystań", Larysa Pacek. - Na konto wpłynęło 4 tys. zł, przychodzą paczki - dodaje Pacek:
Dzieci wrócą do domu na miesiąc próby. Kolejna rozprawa jest zaplanowana na 1 kwietnia. - Przygotowaliśmy się na powrót dzieci. Odświeżyliśmy mieszkanie, pomalowaliśmy ściany. Wreszcie do domu, wraz z dziećmi, wróci życie - mówią szczęśliwi Andżelika i Mariusz Smykowscy:
Radio Wrocław nie odpowiada za treść komentarzy.