Są pomysły ws. rozwiązania problemów z Romami (SŁUCHAJ)
Koniec dyskusji... czas do pracy - są konkretne pomysły dotyczące rozwiązania problemów z Romami koczującymi w dwóch miejscach we Wrocławiu. Pracuje nad tym powołany miesiąc temu specjalny zespół powołany przez wojewodę dolnośląskiego.
Po pierwsze prawdopodobnie powołany zostanie pośrednik między urzędnikami a cudzoziemcami. Tu zespół liczy na pomoc rumuńskiego rządu. Po drugie jest pomysł na projekt pomocy finansowany ze środków Unii Europejskiej.
Koordynator prac zespołu Tomasz Bruder mówi Radiu Wrocław, że chodzi o wsparcie Romów, ale też zobowiązanie ich do współpracy: - Jeżeli ta grupa koczujących Romów podejmie z nami dialog, to chciałbym, żeby ten projekt objął zarówno próbę osiągnięcia wspólnego porozumienia w zakresie wysłania dzieci do szkół, wykupienia ubezpieczeń zdrowotnych, podjęcia aktywizacji zawodowej. Pierwszą taką barierą jest język więc może kursy z języka polskiego.
Urzędnicy chcą skorzystać z projektu, który jest właśnie realizowany w Wuppertalu w Niemczech. Nawiązali już współpracę z zagranicą.
ZOBACZ:
List Dutkiewicza w sprawie Romów
Intelektualiści w obronie Romów
RPO: Zawiesić pozew w sprawie Romów
O pierwszym spotkaniu zespołu pisaliśmy w czerwcu br. Uczestnicy spotkania deklarowali jednak, że wypracują program pomocy w miarę szybko. Będziemy tego pilnować - mówiła wówczas wiceprezydent Wrocławia Anna Szarycz:
W pierwszych pracach zespołu nie uczestniczyli przedstawiciele organizacji pozarządowych, które opiekują się Romami. Mają być zapraszani na kolejne spotkania. Wrocław jak na razie złożył do sądu wniosek o eksmisję Romów koczujących na pustym terenie przy ul. Kamieńskiego. Podobnie będzie w przypadku cudzoziemców zajmujących działkę przy ul. Paprotnej.
Zobacz też: Koczowisko zatruwa im życie
Powołanie zespołu zaraz po objęciu stanowiska zapowiadał wojewoda Tomasz Smolarz. Wrocławscy urzędnicy podkreślają, że nie chcą wyrzucać Romów z miasta, ale sami nie są w stanie poradzić sobie z tym problemem.
Zdjęcia: duw.pl
Radio Wrocław nie odpowiada za treść komentarzy.