Budowa S5: To koniec korków w Krynicznie? Nie tak prędko...
Na razie to połowiczna radość, ponieważ otwarty dla ruchu został fragment eski dopiero za problematycznymi światłami. Kierowcy mogą wjechać na S piątkę pomiędzy Krynicznem a Ligotą, czyli na przyszły węzeł Kryniczno.
To wiadomość, z której cieszą się mieszkańcy okolic, dla których zmorą od kilku lat są gigantyczne korki, które tworzą się na światłach w Krynicznie i ciągną aż do podwrocławskich Psar. Mieszkańcy liczą na to, że z drogi niedługo znikną chociaż ciężkie auta:
Bo ich codzienność wygląda od kilku lat tak:
800 metrami można już przejechać także między Machnicami a Będkowem. Ponadto od kilku miesięcy kierowcy korzystają również z fragmentu drogi w okolicy Rawicza.
Cały, 50 kilometrowy odcinek dolnośląskiej ekspresówki do Poznania, ma być gotowy w grudniu tego roku. Prace po stronie wielkopolskiej idą wolniej i bezpośrednio z Wrocławia do Poznania pojedziemy najwcześniej w 2019 lub 2020 roku.
Prace przy budowie S5 na Dolnym Śląsku są wykonane obecnie w 80 procentach. Dzięki tej trasie podróż między dwoma stolicami województw ma trwać niecałe dwie godziny.
Zobacz także:
Droga S5 z pokładu drona [WIDEO]
Sprawdziliśmy dla Was, jak idą prace przy budowie drogi S5 [FOTO, WIDEO]
Radio Wrocław nie odpowiada za treść komentarzy.