Ścisła kontrola antyalkoholowa w największej kopalni "Polskiej Miedzi"
Andrzej Andrzejewski |
Utworzono: 2017-05-04 12:18
fot. Andrzej Andrzejewski
Stan 25-letniego pracownika jest już stabilny, ale młodemu mężczyźnie lekarze musieli amputować część nogi. Sprawca wypadku był pijany. O problemie z używkami pod ziemią w Zagłębiu Miedziowym mówi się od kilku lat. Jednak dopiero teraz prezes koncernu zadecydował, że górnicy będą poddawani dokładnym kontrolom.
W alkomat dmuchają wszyscy przed zjazdem w głąb szybu i po wyjeździe na powierzchnie. W ciągu kilku dni przeprowadzono 7 tys. badań.
U 6 górników "Sier-polu" i 8 pracowników firm podwykonawczych tester pokazał niedozwolone stężenia. Dwóch mężczyzn odmówiło udziału w badaniach. Wszyscy zostaną dyscyplinarnie zwolnieni.
Komentarze (3)
Dodając komentarz do artykułu akceptujesz regulamin strony.
Radio Wrocław nie odpowiada za treść komentarzy.
Radio Wrocław nie odpowiada za treść komentarzy.
~gornik2017-05-04 21:43:47 z adresu IP: (94.254.xxx.xxx)
Odpowiedz
Proponuje narkotesty przed i po bo duzo mlodych cpa i kazdy o tym wie ale siedzi cicho
zgłoś do moderacji
~Xxv2020-10-03 11:55:50 z adresu IP: (37.248.xxx.xxx)
I tak jest robione, narkotesty po pracy to standard dlatego nikt już nie cpa
~osykosy2017-05-04 18:30:10 z adresu IP: (87.206.xxx.xxx)
Trzeba było zrobić to kilka lat wcześniej, a nie dopiero po tych tragediach!!!