David Gilmour we Wrocławiu: Wiemy już, kto będzie mu towarzyszył

Gitarzysta Pink Floyd, po serii koncertów w Ameryce Południowej i Północnej, końcem czerwca wraca do Europy, gdzie tournée promujące płytę „Rattle That Lock” będzie miało swój finał. Europejska część trasy rozpocznie się we Wrocławiu, w sobotę 25 czerwca o godz. 21:00 na pl. Wolności.

Do tej pory wiadomo było, że na specjalne zaproszenie Gilmoura wraz z nim zagra 30-osobowa orkiestra pod batutą Zbigniewa Preisnera, zaś specjalnym gościem koncertu będzie, podobnie jak przed 10 laty w Stoczni Gdańskiej, Leszek Możdżer.

Obok współpracujących z Gilmourem od lat basisty Guya Pratta, perkusisty Steve'a DiStanislao oraz stałego zestawu chórzystów w osobach Louise'a Marshalla, Lucity Jules i Bryana Chambersa, pojawi się trzech zupełnie nowych, choć legitymujących się ogromnym doświadczeniem muzyków.

We Wrocławiu nie zobaczymy grającego na instrumentach klawiszowych i wspierającego wokalnie Gilmoura, Jona Carina. W jego miejsce za klawiszami zasiądzie Chuck Leavell (znany chociażby z wieloletniej współpracy z The Rolling Stones) oraz Greg Phillinganes, który ma za sobą współpracę m.in. z Toto i Michaelem Jacksonem. Ale największą niespodzianką będzie brak gitarzysty Phila Manzanery, producenta dwóch ostatnich krążków Gilmoura. Jego miejsce zajmie Chester Kamen, znany chyba najbardziej jako członek koncertowego zespołu...Rogera Watersa.

Wrocławski koncert, który odbędzie się w ramach Europejskie Stolicy Kultury, będzie filmowany przez Aubreya Powella, zaprzyjaźnionego z Gilmourem współzałożyciela legendarnego kolektywu designerskiego Hipgnosis, odpowiedzialnego m.in. za okładki wydawnictw Pink Floyd.