Rozpoczynają szukanie złotego pociągu (POSŁUCHAJ)
Szukanie tak zwanego złotego pociągu z Wałbrzycha rozpoczęte. Jeżeli dopisze pogoda, badania potrwają trzy dni. Na słynną już działkę przy 65. kilometrze wkroczyła ekipa pięciu osób w zielonych strojach. To autorzy zgłoszenia o pociągu, gmina pozwoliła im jeszcze raz sprawdzić teren. Piotr Koper mówi, że po tym jak działka została gruntownie wyczyszczona, badanie będzie o wiele lepszej jakości:
Przypomnijmy, że według samych odkrywców pociąg ukryty jest na głębokości 8 metrów. Koszt jego wydobycia oni sami szacują na nawet 2 mln zł.
W ubiegłym tygodniu informowaliśmy, że najpierw nieinwazyjne badania rozpocznie grupa prowadzona przez potencjalnych odkrywców, Piotra Kopera i Andreasa Richtera, następnie do akcji wkroczą specjaliści z Akademii Górniczo Hutniczej z Krakowa, współpracujący z kanałem Discovery. WIĘCEJ...
Dziś na wspólnej konferencji Andreasa Richtera i Piotra Kopra, czyli znalazców oraz przedstawiciela władz miasta poinformowano, że badania mają potrwać trzy dni. Badać będą odkrywcy przy pomocy wykrywaczy metalu, magnetometru i dwóch georadarów. I zgodnie z zapowiedziami z ubiegłego tygodnia po nich teren przejmą specjaliści z AGH.
Za te badanie nie płaci gmina. Finansują je odkrywcy, którzy nadal deklarują, że są też w stanie sami odkopać pociąg. Mówi Piotr Koper:
Radio Wrocław nie odpowiada za treść komentarzy.