To koniec tygodniowego maratonu blokad na ósemce
Zakończyła się już ostatnia z pięciu organizowanych w tym tygodniu blokad. Ich liderzy mówią, że osiągnęli swój cel. Blokady były większe, lepiej zorganizowane, a co najważniejsze problem ósemki znowu został zauważony. Inicjator akcji Marcin Kożuchowski mówi Radiu Wrocław, że to nie koniec walki o budowę nowej drogi ekspresowej na południe Dolnego Śląska. W kwietniu blokady mogą zostać powtórzone:
Przypomnijmy, że po grudniowych protestach rząd zaproponował wartą ponad półtora miliarda złotych przebudowę drogi już istniejącej. Według mieszkańców to jednak prowizorka, która nie rozwiązuję problemu.
Pomimo kropiącego deszczu po pasach tuż przed zjazdem na Dzierżoniów, chodziło około trzydziestu osób. Wśród nich byli samorządowcy, a także parlamentarzyści ziemi ząbkowickiej. Protestowali, bo jak mówią mają dość mieszkania przy drodze śmierci. Żądają budowy nowej ekspresówki:
Z obu stron blokady stał długi sznur ciężarówek. Samochody są przepuszczane, ale w korku trzeba było odstać co najmniej pół godziny.
Zobacz również:
- Bardo Śląskie: Następny protest na ósemce
- DK8: Blokada w Boguszynie
- Minister: Nie będzie nowej "ósemki", ale będzie remont
Czy popierasz protesty, które polegają na blokowaniu dróg?
Radio Wrocław nie odpowiada za treść komentarzy.