Jeśli nie "Taraś", to kto?

Radio Wrocław | Utworzono: 2010-09-21 01:02 | Zmodyfikowano: 2014-05-01 00:12

Porażka w wyjazdowym meczu z Widzewem Łódź 2:5 była bardzo bolesna. Trudno nie odnieść wrażenia, że gdyby piłkarze Śląska nie rozgrywali w krótkim czasie meczów ze Świtem Nowy Dwór Mazowiecki, Koroną Kielce i Wisłą Kraków trener Ryszard Tarasiewicz nie utrzymałby swojego stanowiska.

Wygrane mogą jeszcze coś zmienić, ale - jak twierdzą dobrze poinformowani - jeżeli nie będzie piłkarskiego cudu, to będzie... nowy trener na Oporowskiej.

Pokusiliśmy się o subiektywny ranking kandydatów. Pod uwagę bierzemy tych, którzy mają już coś wspólnego z polską piłką a także są - jak to się mówi - "do wzięcia".

Miejsce 10 - Stefan Majewski

Niemal jedynym jego atutem jest fakt, że jest wolny. Wyniki i styl pracy nie są w stanie nikogo przekonać. Popularny "Doktor" chyba wypadł z ligowego obiegu. Jesli tarfi na Oporowską, będzie to wynikało z faktu, że niemal nikt inny nie chciał tu pracować.

Miejsce 9 - Jose Bakero

Świeżo po zwolnieniu z Polonii. We Wrocławiu nie ma prezesa Wojciechowskiego, ale czy Bakero jest dobrym trenerem? Trudno uwierzyć, że gdyby nim był, nie pracowałby w swojej ojczyźnie. Nie zawsze wielcy piłkarze są wybitnymi szkoleniowcami, a Bakero jest tu idealnym potwierdzeniem tej tezy.

Miejsce 8 - Czesław Michniewicz

On chciałby bardzo, ale we Wrocławiu specjalnie chyba nie jest mile widziany. Atutem jest wspólna wcześniejsza praca z dyrektorem sportowym Krzysztofem Paluszkiem. Oczywiście dochodzi też mistrzostwo Polski z Zagłębiem Lubin. Ale jednak w środowisku mówi się o tym, że Michniewicz na Oporowską nie trafi. Podobno bywa we Wrocławiu, ale pod innym adresem.

Miejsce 7 - Waldemar Tęsiorowski

Ryzykowne? Nie do końca. Gdy Tęsiorowski był w sztabie szkoleniowym Śląsk grał inaczej. Gdy go zabrakło przyszły ciężkie czasy. Atutem z pewnością przywiązanie do barw klubowych, doświadczenie i własna wizja. Kto wie, czy Tęsiorowski nie byłby dobrym uzupełnieniem. Może więc ktoś pierwszym trenerem a były obrońca Śląska drugim? Warto to rozważyć.

Miejsce 6 - Marek Motyka

Przesympatyczny człowiek. Ma pecha, bo nie dane jest mu pracować w poukładanych drużynach. We Wrocławiu nie musiałby się o to martwić. Mógłby trenować spokojnie. Ma swoją wizję, nie boi się stawiać na młodych. No i mielibyśmy w Śląsku wrocławską odmianę słynnej szarańczy. Warto rozważyć.

Miejsce 5 - Rafał Ulatowski

Jedyny wyjątek na naszej liście - osoba aktualnie zatrudniona. Gdyby nie 6 meczów przegranych z Cracovią byłby na czele naszego zestawienia. Nie można jednak powiedzieć, że to słaba kandydatura. Trochę szkoda, że w momencie niezdecydowania działaczy Śląska po poprzednim sezonie prezes Filipiak się nie zastanawiał. No i popularny "Ula" miałby całkiem blisko do domu. A na trybunach mógłby zasiąść np. Leo Beenhakker.

Miejsce 4 - Jerzy Engel

Zgrana karta? Chyba jeszcze nie. Problemy z prezesem PZPN Grzegorzem Lato sprawiają, że może jeszcze raz podniósłby rękawice. Pracował kiedyś w Legii, potem z kadrą, następnie z Wisłą. Umiejętności szkoleniowych nie można mu odmówić. Czy jednak będzie skłonny do powrotu na ławkę trenerską? I za ile? Bo na to też trzeba zwrócić uwagę.

Miejsce 3 - Jan Urban

Mieszka niedaleko - w Jaworznie. Sparzył się na Legii, ale szkoda, żeby zrezygnował z zajęcia trenerskiego. Jest jednak duży znak zapytania. Urban to bardzo dobry znajomy Ryszarda Tarasiewicza. Wątpliwe, aby po ewentualnej dymisji chciał zająć jego miejsce. Ale w tym zawodzie nie powinno być sentymentów, więc może? Jeśli nie będzie oferty, nie poznamy odpowiedzi.

Miejsce 2 - Orest Lenczyk

Nestor polskich trenerów, znakomity fachowiec. Pracował już kiedyś w Śląsku. Minusem może być fakt, że często występował w roli "strażaka", a we Wrocławiu chyba chodzi o kogoś zupełnie innnego. Wielkim atutem jest jednak surowa dyscyplina i wymagania - tak od siebie - jak i od piłkarzy. A to na Oporowskiej bardzo by się przydało.

Miejsce 1 - Tadeusz Pawłowski

Cichy faworyt. Może nie ma wielkich sukcesów trenerskich, ale nigdzie nie dostał większej szansy, choć cały czas jest w zawodzie. Ogromnym atutem jest fakt, że nie przychodziłby do Śląska tylko po to, żeby zarabiać tu pieniądze. Wrocławski klub pozostał częścią jego życia. I to ogromną. W razie czego służymy numerem telefonu do popularnego "Teddy'ego".

Który z nich byłby najlepszy? A może trenerem Śląska powinien zostać ktoś spoza naszej "dziesiątki"? Czekamy na Wasze propozycje!

 


Komentarze (12)
Dodając komentarz do artykułu akceptujesz regulamin strony.
Radio Wrocław nie odpowiada za treść komentarzy.
~p2010-09-22 13:36:20 z adresu IP: (83.26.xxx.xxx)
Tadeusz Pawłowski? Nie twierdze ze to slaby trener bylby ale juz nie ma czasu na wynalazki. Musi byc trener gwarantujacy jakis poziom. Jak ten stadion ma byc zapelniany Śląsk musi miec silna druzyne. Tarasiewicz powinien zostac do konca rundy moim zdaniem. Ale zarzad musi dac mu do zrozumienia ze nalezy przestac wystawiac kolegow od kieliszka typu Wołczek, Ulatowski czy Szewczuk. Jezeli zmiana juz teraz to tylko Orest Lenczyk. Jerzy Engel?...pozostawie bez komentarza
~wks2010-09-22 09:57:24 z adresu IP: (148.81.xxx.xxx)
Ja słyszałem jak się obaj ustawiali na piwo. A co do trenera, to żaden z waszej listy mi nie pasuje. Już wolałbym wynalazek typu Robert Maaskant w Wiśle. Ale pewnie klub nie za granicą żadnych kontaktów.
~murgu2010-09-22 08:35:33 z adresu IP: (83.27.xxx.xxx)
ja slyszalem ze to tesiorowski ustawial slask a nie taras
~bishop2010-09-21 22:22:11 z adresu IP: (148.81.xxx.xxx)
Po historycznym triumfie nas Świtem stawiam jednak na Tarasia!!!
~Łysy882010-09-21 19:28:04 z adresu IP: (78.8.xxx.xxx)
Taraś, mimo wszystko dałbym mu jednak trochę czasu. Niedługo będą grać z kelnerami i wtedy będą punkty.
~anders2010-09-21 18:45:35 z adresu IP: (83.8.xxx.xxx)
Pawłowski albo Tęsiorowski.
~antystefan2010-09-21 16:36:55 z adresu IP: (88.156.xxx.xxx)
Bobo Kaczmarek? Może jeszcze w duecie z Majewskim? Nigdy! Ciekawe czy Leo Beenhakker nie chciałby się pobawić w ekstraklasową rzeczywistość?
~Polak2010-09-21 16:08:51 z adresu IP: (81.190.xxx.xxx)
a gdzie Bogusław Kaczmarek? jest najlepszym kandydatem
~bubu2010-09-21 15:37:40 z adresu IP: (82.143.xxx.xxx)
jak odszedł Tęsiorowski to Śląsk zaczął gorzej grać, wystarczy zmienić drugiego trenera.
~johny2010-09-21 15:32:47 z adresu IP: (88.156.xxx.xxx)
A jaką masz gwarancję, że Bakero tu coś osiągnie? W Polonii nie zachwycił. Ja bym postawił na Ulatowskiego, bo jego dni w Krakowie są tak samo policzone jak Tarasiewicza we Wrocławiu
~Wrocek2010-09-21 15:01:07 z adresu IP: (78.8.xxx.xxx)
Pawłowski nie ma żadnych osiągnieć, tak jak Tesiorowski.Mój typ to Bakero lub Lenczyk.
~antystefan2010-09-21 14:20:48 z adresu IP: (88.156.xxx.xxx)
Majewski i Engel to jakieś żarty? To już wolę, żeby Tarasiewicz został tu na zawsze. Potrzebujemy kogoś lepszego od Rysia, a nie ochłapy!!!!