Po niemal półrocznej przerwie uczniowie wrócili do ławek
W jakich nastrojach? O to pytała nasza reporterka Justyna Kościelna:
Placówki działają w reżimie sanitarnym - w wielu szkołach uczniowie muszą nosić na korytarzach maseczki oraz pamiętać o zachowaniu dystansu od innych. Obowiązuje też dezynfekcja rąk przed wejściem do budynku.
We Wrocławiu do szkoły poszło dziś około 65 tys. uczniów. Każda z placówek musi trzymać się wytycznych Sanepidu, ale wiele dyrektorów opracowało też własne procedury, mówi Beata Ćwiek ze szkoły podstawowej w Bielanach Wrocławskich:
Dolnośląski Kurator Oświaty Roman Kowalczyk podkreśla, że teraz wiele w rękach rodziców i nauczycieli:
Jak podaje wrocławski magistrat, każdy miesiąc pracy placówek edukacyjnych w reżimie sanitarnym kosztuje około 2 mln zł miesięcznie - tyle gmina wydaje m.in. na płyny do dezynfekcji oraz przyłbice i maseczki dla nauczycieli.
W wałbrzyskich szkołach jednym z pomysłów jest powołanie dyżurnych, którzy po lekcji zajmą się dezynfekcją ławek.
- Jesteśmy przygotowani, dzieci będą bezpieczne - informuje wiceprezydent Wałbrzycha, Sylwia Bielawska:
Przykładem chce świecić Zespół Szkół nr 4 - placówka w której są klasy mundurowe. Środki ostrożności wymienia dyrektor Bogusław Kuta:
Władze Wałbrzycha zastanawiały się również nad wprowadzeniem nauczania hybrydowego. Na takie rozwiązanie miasto nie otrzymało jednak zgody.
Posłuchaj materiału:
Rozpoczęcie roku szkolnego w Zespole Szkolno-Przedszkolnym w Bożejowicach koło Bolesławca zostało dziś odwołane. Jak informuje dyrektor placówki powodem jest podejrzenie zarażenia koronawirusem. Gmina Bolesławiec rozesłała rodzicom komunikaty w tej sprawie SMS-mi. O terminie rozpoczęcia roku szkolnego 2020/2021 placówka poinformuje poprzez stronę internetową szkoły i gminy.
Radio Wrocław nie odpowiada za treść komentarzy.