Widzew – Śląsk: O posadę trenera?
Co z tego, że wszyscy nas chwalą, skoro nie zdobywamy punktów – żali się obrońca Śląska Krzysztof Wołczek. Rzeczywiście. Poza katastrofą w Gdańsku, wrocławianie prezentują się na boisku dużo lepiej niż przed rokiem. Miejsce w tabeli mówi jednak co innego. Drużyna jest trzecia. Od końca!
Nic dziwnego, że pojawiły się już plotki o zwalnianiu Ryszarda Tarasiewicza. Nawet jeśli to nie do końca prawda, to presja przed serią wyjazdowych spotkań na pewno jest jeszcze większa.
Beniaminek z Łodzi tanio skóry nie sprzeda. Wrocławianie nie stoją jednak na straconej pozycji, o czym przekonują w relacji Roberta Skrzyńskiego:
Widzew ma jedną broń. Na pewno nie tajną. To litewski snajper Darvydas Sernas, który strzelił dla beniaminka wszystkie gole w tym sezonie. W tygodniu napastnik z Łodzi zmagał się z przeziębieniem, ale ponoć jest w pełni sił i ze Śląskiem zagra od pierwszych minut.
Wrocławianie zagrają w optymalnym ustawieniu. Do składu wraca Vuk Sotirović. Serb ćwiczył ostatnio z pełnymi obciążeniami i jest gotowy do gry. Od jego skuteczności i sprytu Christiana Diaza będzie dużo zależało. Oczywiście pod warunkiem, że druga linia nie będzie zawodzić.
W meczu z Lechem były momenty, w których Waldemar Sobota i Piotr Ćwielong grali świetnie. Po czym znikali na długie fragmenty, ginąc gdzieś w cieniu rywali. Chcąc walczyć o trzy punkty z Widzewem na tak widoczne przestoje Śląsk nie może sobie pozwolić.
Mecz rozpocznie się o godz. 17.00. Spotkanie będziemy relacjonować w Radiu Wrocław i transmitować w sportowym kanale internetowym. Zapraszamy!
Radio Wrocław nie odpowiada za treść komentarzy.