Wrocław: Kontrowersyjny pomysł na skrzyżowanie na Oporowie

Obiecali rondo, a będzie sygnalizacja świetlna. Taką koncepcję przebudowy skrzyżowania wrocławskich ulic Avicenny, Wiejskiej i Cesarzowickiej zaproponowało miasto. Część mieszkańców jest zadowolona z pomysłu, część kompletnie się z nią nie zgadza argumentując, że nowa organizacja ruchu zakorkuje i tak już przeciążone skrzyżowanie:

Elżbieta Maciąg z Wydziału Inżynierii Miejskiej wyjaśnia, że odejście od pomysłu ronda będzie o wiele lepszym rozwiązaniem dla mieszkańców, bo uprzywilejowane byłyby samochody wjeżdżające do Wrocławia:

Kolejnym kontrowersyjnym rozwiązaniem, jest likwidacja lewoskrętu z ulicy Wiejskiej w Cesarzowicką i poprowadzenie dojazdu do części osiedli jedynie przez ulicę Balzaka. Nie wiadomo jednak czy dzięki temu będą mniejsze korki, bo w okolicy powstaje kilkaset kolejnych mieszkań, które z tej drogi będzie korzystać. Miasto chce zlikwidować lewoskręt z ulicy Wiejskiej w Cesarzowicką a to, jak twierdzą, znacznie utrudni im dojazd do domów:

Elżbieta Maciąg wyjaśnia, że lewoskręt jest niepotrzebny, ponieważ w trakcie popołudniowego czy porannego szczytu, korzysta z niego w ciągu godziny około 20 kierowców.

Po likwidacji lewoskrętu jedynym bezpośrednim dojazdem do nieruchomości protestujących mieszkańców będzie bardzo wąska ulica Balzaka. Na pociechę, miasto obiecało, że drogę poszerzy.