Właścicielka zastrzelonego konia prosi o pomoc w ujęciu sprawcy
- Jeżeli ktokolwiek wie coś o okoliczności śmierci mojego konia, bardzo proszę o kontakt i pomoc - apeluje Anna Zenl, właścicielka konia zastrzelonego w minioną niedzielę w Budzowie. Wiadomo, że koń został zastrzelony z broni długiej, typu sztucer lub strzelba. W niedziele rano w okolicy gdzie przebywał Egis odbywało się polowanie. Jednak myśliwi zaprzeczają, że kula pochodzi z ich broni. Prokuratura bada sprawę.
Pani Anna prosi o pomoc:
- Ja chcę tylko wiedzieć kto i dlaczego zabił mojego największego i najwierniejszego przyjaciela - dodaje Anna Zenl:
W razie jakiś informacji na temat tragedii, najlepiej kontaktować się z policja lub prokuratura, albo też z właścicielką przy pomocy jej profilu na Facebooku.
Czytaj więcej: W Budzowie zastrzelono konia wartego pół miliona złotych
Radio Wrocław nie odpowiada za treść komentarzy.