Oskarżony o zabójstwo w Miłoszycach pozostanie w areszcie na dłużej
Beata Makowska, WK |
Utworzono: 2020-08-20 11:49 | Zmodyfikowano: 2020-08-20 11:51
fot. Archiwum Radio Wrocław
Ireneusz M. jeden z oskarżonych w procesie o gwałt i zabójstwo w Miłoszycach w 1997 roku, zostanie jednak w areszcie. Wrocławski sąd apelacyjny przychylił się do wniosku prokuratury o przedłużenie aresztu o kolejne dwa miesiące. Obrońca mężczyzny uważa, że ponad trzyletni okres aresztu łamie podstawowe prawa człowieka jego klienta:
Ireneusz M. wraz z Norbertem Basiurą są oskarżeni o gwałt i zabójstwo 15-latki w sylwestrową noc w Miłoszycach pod Wrocławiem. Jak twierdzi prokurator Tomasz Krzesiewicz, jeżeli Ireneusz M. opuściłby areszt, najprawdopodobniej utrudniałby proces.
Kolejna rozprawa w "procesie miłoszyckim" odbędzie się już w najbliższy wtorek.
Komentarze (0)
Dodając komentarz do artykułu akceptujesz regulamin strony.
Radio Wrocław nie odpowiada za treść komentarzy.
Radio Wrocław nie odpowiada za treść komentarzy.
Zobacz także