Wyścig Bitwy Warszawskiej: świetny występ Paterskiego, Riesebeek zwycięzcą
Losy wyścigu rozstrzygnęły się na najtrudniejszym odcinku etapu z Płocka do Płońska (158 km), tj. trzykilometrowej polnej drodze znajdującej się na pokonywanej kilkakrotnie pętli w okolicach Płońska. Organizatorzy nie bez powodu poprowadzili wyścig właśnie tędy - droga pomiędzy Ćwiklinem i Marcelinem była w 1920 roku areną zwycięskiej szarży ułanów nad sowiecką piechotę.
Na szutrowej drodze peleton rwał się kilkakrotnie, a najbardziej aktywni byli kolarze "gospodarzy", czyli ekipy Mazowsze Serce Polski. Po ich akcji utworzyła się kilkuosobowa czołówka, ale znalazł się w niej także jadący w żółtej koszulce Belg Senne Leysen. Niespodziewaną "atrakcją" okazał się zamknięty przejazd kolejowy - spowodowane tym zamieszanie sprawiło, że grupki połączyły się i walka rozpoczęła się od nowa.
Końcówkę najlepiej rozegrali kolarze Alpecin-Fenix. Korzystając, że oczy rywali zwrócone były na lidera, wypracowali pozycję do samotnego ataku innemu swojemu zawodnikowi - Riesebeekowi. Kilkanaście kilometrów przed metą znalazł się on na czele i stopniowo powiększał przewagę. Kolarze Mazowsza, wyczerpani atakami w pierwszej fazie etapu, nie byli już w stanie zareagować i Holender został zwycięzcą etapu oraz całego wyścigu.
W końcowej klasyfikacji dwie czołowe lokaty zajęli kolarze Alpecin-Fenix, a trzeci był najlepszy z Polaków - Paweł Bernas (Mazowsze Serce Polski). W czołowej szóstce uplasowali się jeszcze Maciej Paterski i Patryk Stosz.
Ciekawą innowacją było wprowadzenie na etapach odcinków szutrowych i specjalnej klasyfikacji "gravel". Wygrał ją Rick Pluimers z ekipy Jumbo-Visma Development. Na pierwszym etapie odcinek szutrowy został ominięty na prośbę kilku ekip, co skutkowało skróceniem trasy i neutralizacją czasu. Jak powiedział na mecie w Płońsku sędzia główny wyścigu, reprezentujący UCI Andreas Gensheimer, udało się jednak dojść do porozumienia z zespołami i na kolejnych etapach szutrowe odcinki stały się atrakcją wyścigu i urozmaiciły rywalizację.
Do mety ostatniego etapu dojechało 87 spośród 144 startujących. Wyścig upamiętniał setną rocznicę Bitwy Warszawskiej z 1920 roku, zakończonej zwycięstwem Wojska Polskiego nad bolszewikami.
Radio Wrocław nie odpowiada za treść komentarzy.