"Triathlon dla Januszy i Grażyn" [ZDJĘCIA]
Małgorzata Majeran-Kokott, el |
Utworzono: 2020-08-15 07:49 | Zmodyfikowano: 2020-08-15 07:54
!["Triathlon dla Januszy i Grażyn" [ZDJĘCIA] - fot. Fundacja Potrafię Pomóc](/img/articles/98917/vDxQKrJLMW.jpg)
fot. Fundacja Potrafię Pomóc
Do przepłynięcia, przejechania rowerem i przebiegnięcia zawodnicy mieli dystans prawie 23 km, czyli niemal 1/8 dystansu Ironman. Jak podkreślała Monika Jackowicz, prezes fundacji Aktywni Ślężanie, która organizuje zawody, w triathlonie nie liczą się sportowe wyniki, ale integracja.
Monika Jackowicz dodawała, że zainteresowanie startem było ogromne.
Wydarzeniu sportowemu towarzyszyła charytatywna impreza z atrakcjami dla najmłodszych.
ZOBACZ: Triathlon dla Januszy i Grażyn nad Zalewem Sulistrowickim
Komentarze (2)
Dodając komentarz do artykułu akceptujesz regulamin strony.
Radio Wrocław nie odpowiada za treść komentarzy.
Radio Wrocław nie odpowiada za treść komentarzy.
~echh2020-08-15 12:51:46 z adresu IP: (83.142.xxx.xxx)
Odpowiedz
troche późno o tym napisaliscie, ale dobre i to, inne media od kilku tygodniu zapraszają na ten triathlon..
zgłoś do moderacji
~SOBÓTKA PRZYCIĄGA2020-08-15 11:10:44 z adresu IP: (31.60.xxx.xxx)
turystów sportem. Nie jak dawniej luzem, koncertami i hucznymi imprezami. W Sobótce i okolicach nie ma ani jednego sklepu z produktami regionalnymi. O daniach na wynosi (piwo, golonka, bigos) nie wspomnę, bo tego w ogóle nie ma. Jadąc do Sobótki do Sulistrowic nie ma ani jednej knajpy, ani jednego punktu z regionaliami. Nie kupi się nawet lokalnych smacznych pomidorów. Dawni włodarze już dawno temu postanowili przyciągnąć turystów wyścigami kolarskimi, biegami i pływaniem.
