Zalesiono 30 km kwadratowych gruntów w Kopalni Turów [FOTO]
Nawet jednak wykształcony las wymaga, by górnicy z Turowa doglądali np. zbiorników wodnych, których na zwałowisku zewnętrznym jest ponad 140.
-Tworzenie lasu na gigantycznych hałdach, to proces skomplikowany i drogi - mówi szefowa ochrony środowiska w kopalni, Irena Kozak-Gola:
-To ogromny obszar - mówi Rafał Skorupiński, naczelny inżynier kopalni:
Ten ogromny obszar, porównywalny ze średnim miastem został obsadzony lasem - dodaje Milena Gola-Kozak z kopalni Turów. Górnicy wprowadzili tam olsze szare i czarne, brzozy, dęby, czy klony, a natura zrobiła resztę:
Koszt samego zalesienia hektara gruntu na hałdzie to około 120 tysięcy złotych, nie licząc prac przygotowawczych.
-Obecnie zalesiane są grunty wewnątrz niecki kopalni na tzw. zwałowisku wewnętrznym - przyznaje Robert Górecki z kopalni Turów:
Prace przy rekultywacji obszarów górniczych będą w Turowie trwać dłużej, niż wydobycie węgla. Dopiero po zakończeniu wydobycia (planowanego na połowę XXI wieku), niecka kopalni będzie zalewana wodą.Obszary zalesione przez kopalnię Turów wewnątrz i na zewnątrz Zwałowiska, są większe od powierzchni Bolesławca.
Radio Wrocław nie odpowiada za treść komentarzy.