Zanper to największy w Polsce samochód do podziemnego transportu osób
Ma służyć nie tylko do transportu górników, ale również do akcji ratowniczych i przewożenia materiałów wybuchowych. Koncern KGHM "Polska Miedź" ujawnił, że pierwszy model jest już gotowy.
- 95 proc. podzespołów to nasze dzieło - podkreśla Daniel Bajus, specjalista-konstruktor w KGHM Zanam:
- Z bateriami jest problem, szczególnie z dostępnością. Nam się udało tutaj przy dobrej współpracy z polską firmą zamontować w pojeździe układ bateryjny rodzimej produkcji. Jest to jeden z najbezpieczniejszych, o ile nie najbezpieczniejszy układ bateryjny na rynku, sprawdzony - również pod ziemią - między innymi przez firmy europejskie, które zaopatrują się w Polsce - opowiada Daniel Bajus.
Polkowicki "Zanper" rozpoczął właśnie próby na naziemnym poligonie doświadczalnym. Do kopalń "Polskiej Miedzi" - również na testy - zjedzie za 3-4 miesiące.
- Z pierwszymi zadaniami na poligonie doświadczalnym koło Polkowic poradził sobie doskonale - podkreśla Krzysztof Okrent, dyrektor działu rozwoju maszyn i urządzeń w KGHM-Zanam:
- Zejdzie na testy do kopalni. Rozpoczną się za 3-4 miesiące. Będzie to zależało od zakończenia badań, testów poligonowych, jak również przygotowania całej dokumentacji dopuszczającej do pracy pod ziemią. Sądzę, że ten pierwszy pojazd zapoczątkuje u nas kolejne projekty tego typu - tłumaczy Krzysztof Okrent.
"Zanper" to pierwsza tak duża jednostka do transportu osób w polskich kopalniach. Od ubiegłego roku w kopalniach KGHM-u testy przechodzi znacznie mniejszy "Sokół" - elektryczna terenówka zbudowana na bazie land rovera.
Radio Wrocław nie odpowiada za treść komentarzy.