Bolesławiec: Mają wakacje, ale wolą... chodzić do szkoły
Jan Bernecki, instruktor i nauczyciel przyznaje, że największym zainteresowaniem cieszą się lekcje praktyczne:
- Tutaj w pracowni jest nawet możliwość diagnostyki pomiarów, nawet lutowanie. Uczestnik ma szansę łączyć i elektronikę, i programowanie, i roboty. Zależy jakie ma chęci, pasje, zainteresowania.
Już w pierwszym tygodniu okazało się, że chętnych nie brakuje, a zajęcia praktyczne - na prośbę uczestników - momentami przeobrażają się w lekcje elektroniki, czy robotyki:
- No tutaj mogę robota ustawić, żeby sam jechał, wyczuwał przeszkodę i żeby skręcił, albo żeby się odwrócił od siebie. Chcę się nauczyć programowania i elektroniki. Przyszedłem tu, żeby rozwinąć swoją wiedzę, bo chce pieniądze zarabiać dobre. W mojej - oby przyszłej - pracy mam nadzieję, że to się bardzo przyda.
Właśnie ze względu na rosnące zainteresowanie wakacyjną ofertą szkoły, nauczyciele postanowili kontynuować darmowe zajęcia. W grę wchodzi nawet utworzenie drugiej grupy szkoleniowej.
Radio Wrocław nie odpowiada za treść komentarzy.