Znamy finalistów tenisowego turnieju PZT Polish Tour we Wrocławiu
Jako pierwszy w finale zameldował się Daniel Michalski (nr 3.). 20-letni zawodnik z piątej setki rankingu ATP nie miał najmniejszych problemów z pokonaniem 6:3, 6:1 Jana Zielińskiego (nr 5.).
Dużo trudniejsze zadanie miał główny faworyt imprezy – Kamil Majchrzak (108. ATP). Drugi najlepszy polski tenisista po Hubercie Hurkaczu, w ciągu jednego dnia rozegrał dwa mecze – zaległy ćwierćfinał z Wojciechem Markiem (nr 7.), który rozstrzygnął błyskawicznie na swoją korzyść 6:1, 6:1 oraz półfinał z Maciejem Rajskim (nr 8.). W tym drugim pojedynku musiał się już jednak sporo napocić. Pochodzący, podobnie jak Majchrzak, z Piotrkowa Trybunalskiego tenisista, szczególnie w pierwszym secie imponował świetnym serwisem i slajsem. W drugiej partii doświadczenie Kamila z rozgrywek ATP Tour wzięło jednak górę i mecz zakończył się wynikiem 7:5, 6:3 dla podopiecznego Tomasza Iwańskiego.
W rywalizacji pań do finału gry pojedynczej awansowała turniejowa „jedynka" Magdalena Fręch (173. w rankingu WTA). 22-letnia łodzianka nie dała większych szans pochodzącej z Ukrainy Anastazji Szyszynie (nr 3.). Doświadczenie z turniejów z cyklu WTA Tour oraz imprez wielkoszlemowych sprawiło, że Fręch była w stanie wygrywać najważniejsze piłki i zwyciężyła 6:0, 6:3. Jej finałową przeciwniczką będzie rozstawiona z nr 5. – Martyna Kubka. 19-latka z Zielonej Góry jest w znakomitej formie. Po zwycięstwie w Szczecinie, ma teraz realne szanse na wygraną we Wrocławiu. Mierząca aż 181 cm wzrostu Kubka zagrała znakomite spotkanie przeciwko turniejowej „dwójce" Mai Chwalińskiej, co zaowocowało pewną wygraną 6:4, 6:3.
Finał mężczyzn rozpocznie się w piątek o godz. 12.00 na korcie centralnym przy al. Paderewskiego. Wcześniej, bo o godz. 11.00, na korcie nr 5 zacznie się finał kobiet. Potem zostanie zakończona rywalizacja w turnieju deblowym kobiet oraz mężczyzn.
Wstęp na korty Stadionu Olimpijskiego jest wolny!
Radio Wrocław nie odpowiada za treść komentarzy.