16 zespołów z pięciu kontynentów. "Świat pod Kyczerą" w tym roku on-line

W tym roku zespoły występują on-line. Codziennie od 19 można je oglądać nie tylko w sieci. W legnickim rynku pojawił się wielki ekran. - Bo to dla nas miejsce szczególne. Tu walczyliśmy z uprzedzeniami - podkreśla Jerzy Starzyński, twórca festiwalu i szef Łemkowskiego Zespołu Pieśni i Tańca "Kyczera". - Gdy mieliśmy pierwszy koncert na legnickim rynku - a był to czerwiec 1992 roku - to część dzieciaków nie odważyła się wystąpić. Bali się konsekwencji, że przyjdzie ktoś ze znajomych, z nauczycieli i z tego powodu będą mieli problemy. Trzeba było kilku lat, żeby ci młodzi ludzie odważyli się na legnickim rynku występować - opowiada.

Punktualnie o 19 prezentacje festiwalowe można też oglądać w Rudnej, Krynicy Górskiej oraz w kilku miejscowościach Beskidu Niskiego. Transmisja dostępna jest też na portalu www.kyczera.eu. Widowiska przed ekranami cieszą się dużym zainteresowaniem. - Kyczera idzie. Będą tańczyć, śpiewać... Radości trochę dla ludzi, a nie tylko smutku, bo my tylko leki jemy i niczego nie widzimy. Dlaczego w Legnicy? Bo tu jest najwięcej obcych nacji: Cyganie, Żydzi... No i przyciągają do Legnicy - opowiadają mieszkańcy:

Festiwal tradycyjnie otwiera korowód uczestników po legnickim rynku. W tym roku - ze względu na obostrzenia sanitarne związane z koronawirusem - przemarsz miał charakter symboliczny: na deptaku pojawili się członkowie zespołu Kyczera - to oni prezentowali flagi szesnastu krajów uczestniczących w festiwalu.