"Rodzina, dystans do siebie i poczucie humoru" - to przepis "na setkę". Na Dolnym Śląsku przybywa stulatków
Justyna Kościelna |
Utworzono: 2020-06-23 16:58 | Zmodyfikowano: 2020-06-23 17:03
fot. Patrycja Dzwonkowska
POSŁUCHAJ MATERIAŁU:
W tym gronie jest prof. Stanisława Bartosiewicz, która kilka tygodni temu zdmuchnęła sto świeczek na torcie.
- Jak dożyć takiego wieku? Trzeba być ciekawym świata i ludzi, a do siebie samego podchodzić z dystansem - przekonuje pani profesor:
Zygmunt Markiewicz, który sto lat skończył w styczniu, dorzuca do tego wsparcie rodziny. A jego córka przyznaje: tato zawsze był pogody i towarzyski:
Najstarszy Dolnoślązak - pan Jan - skończył niedawno 113 lat i mieszka we Wrocławiu, najstarsza Dolnoślązaczka - pani Helena - ma 106 i mieszka w Trzebnicy.
Stulatkowie mogą liczyć na comiesięczne świadczenie honorowe, które w tym roku wynosi 4294,67 zł brutto.
Zdjęcia
Komentarze (2)
Dodając komentarz do artykułu akceptujesz regulamin strony.
Radio Wrocław nie odpowiada za treść komentarzy.
Radio Wrocław nie odpowiada za treść komentarzy.
~LOLA2020-06-23 22:59:37 z adresu IP: (83.26.xxx.xxx)
Odpowiedz
Dziecinko!Jeśli Pani Helena ma 106 lat, to raczej NIE POCHODZI z Trzebnicy!
zgłoś do moderacji
~wspaniali2020-06-23 19:33:07 z adresu IP: (81.190.xxx.xxx)
pogodni, uśmiechnięci. Uwielbiam ten czar i pogodę ducha u seniorów :)
Zobacz także