Wrocław: Wąż, który wypełzł z instalacji w łazience, jest już w schronisku
PAP,mk |
Utworzono: 2020-06-04 15:01 | Zmodyfikowano: 2020-06-04 15:02
fot. Popowice Online FB
Gada znaleźli w środę rano lokatorzy mieszkania i od razu wezwali straż pożarną, straż miejską oraz przedstawicieli schroniska dla zwierząt. Nie Węża nie udało się jednak odłowić, ponieważ ukrył się między rurami. Należało poczekać, aż ponownie wyjdzie.
Pyton królewski pojawił się dopiero po północy, wtedy go schwytano. "Waż jest już w naszym schronisku; przez dwa tygodnie będzie w kwarantannie - w tym czasie liczmy, że zgłosi się jego właściciel. Jeśli to nie nastąpi, wystawimy zwierzę do adopcji" - powiedziała w czwartek Aleksandra Cukier, rzeczniczka Schroniska dla Bezdomnych Zwierząt we Wrocławiu.
Komentarze (3)
Dodając komentarz do artykułu akceptujesz regulamin strony.
Radio Wrocław nie odpowiada za treść komentarzy.
Radio Wrocław nie odpowiada za treść komentarzy.
~wrocławianin2020-06-05 09:30:55 z adresu IP: (31.11.xxx.xxx)
Odpowiedz
$utryk kiedyś bezinteresownie zaopiekował się kotem. Ten wąż też powinien trafić do $utryka. Wtedy powiedzenie, że $utryk ma węża w kieszeni miało by inny społeczny wydźwięk niż obecnie. Bo obecnie można z czystym sumieniem powiedzieć że $utryk ma węża w kieszeni jeżeli chodzi o wydatki na żłobki i przedszkola, miejską komunikacje, restytucję zieleni we Wrocławiu, remonty kamienic miejskich i rewitalizację ich podwórek.
zgłoś do moderacji
~Marek Kramarz2020-06-04 16:53:26 z adresu IP: (31.1.xxx.xxx)
Piękny iście królewski. Jak ma imię ?
~Korona2020-06-04 15:32:27 z adresu IP: (31.60.xxx.xxx)
Czy wąż jest podejrzany o infekcję SARS-COV2 że musi przejść kwarantannę?
Zobacz także