Koniec samowolki budowlanej przy Jeziorze Kunickim
To wtedy właściciele domków przyległych do Jeziora Kunickiego zagrodzili szeroki na półtora metra pas wzdłuż linii brzegowej. Starosta Legnicki, Adam Babuśka zapowiedział właśnie w Radiu Wrocław, że wkrótce na miejsce wyśle geodetów. Mają pokazać właścicielom posesji gdzie przebiegają granice.
- Starostwo w imieniu Skarbu Państwa ten proces okazywania rozpocznie. Oczywiście on będzie spokojny i będzie rozłożony w jakimś czasie. Niemniej jednak chcemy doprowadzić do tego, żeby prawo, które mówi o tym dostępie, było respektowane.
Za takim rozwiązaniem opowiada się wójt Gminy Kunice Zdzisław Tersa. Choć spodziewa się protestów ze strony tych, którzy ustawili płoty.
- Każdy wychodzi z takiego założenia, że "ja tam zainwestowałem", "nie mogę tego rozgrodzić, bo mi będą wchodzić". To nie tędy droga. Może się coś stać na jeziorze, może ktoś dopłynąć do tego brzegu, ale nie będzie mógł wyjść po ratunek, bo z jednej i z drugiej strony działka gdzie wypłynie, będzie zagrodzona.
Już wiadomo, że na wyznaczenie granic starostwo będzie musiało wydać kilkaset tysięcy złotych. Dzięki temu - z myślą o turystach - gmina ma szansę ukończyć ścieżkę spacerową. Właściciele nieruchomości nad Jeziorem Kunickim nie chcą komentować sprawy.
POSŁUCHAJ MATERIAŁU:
Radio Wrocław nie odpowiada za treść komentarzy.