Nie tylko Ekstraklasa. Do gry wracają pierwszoligowcy

Oba zespoły do wznowienia rozgrywek przystępują z innego miejsca w tabeli i z innymi planami. Miedź wciąż deklaruje, że liczy się tylko awans do ekstraklasy i to najlepiej bez rozegrania baraży. By tak się stało legniczanie muszą zakończyć sezon na co najmniej drugim miejscu, a na razie zajmują szóstą pozycję. Strata do wicelidera. Warty Poznań, wynosi dziewięć punktów.

Pierwszym krokiem do przyłączenia się do walki o bezpośredni awans może być dzisiejsze starcie ze Stalą Mielec. Rywale zajmują trzecie miejsce i mają siedem punktów przewagi nad Miedzianką. Oba zespoły mogły rozgrzać się przed wznowieniem 1. ligi w rozgrywkach Pucharu Polski. Jednak zarówno Miedź, jak i Stal, odpadły w ćwierćfinale.

Trener Dominik Nowak w starciu ze Stalą nie będzie mógł skorzystać z usług Adriana Purzyckiego, który pauzuje za nadmierną liczbę żółtych kartek. Do treningów powrócił za to Omar Santana, który doznał groźnie wyglądającej kontuzji w meczu z Legią. Nie wiadomo, czy Hiszpan będzie gotowy na całe spotkanie. Początek meczu Miedzi ze Stalą o godzinie 20:40.

Zupełnie inne priorytety po przerwie mają piłkarze Chrobrego Głogów. Podopieczni Ivana Djurdjevicia zajmują 13. miejsce i ich przewaga nad strefą spadkową wynosi zaledwie 3 punkty. Dziś rywalami głogowian będą piłkarze Stomilu Olsztyn, a więc dwunastego zespołu ligi. Przewaga olsztynian nad Chrobrym to również 3 punkty.

Do Olsztyna trener Djurdjević mógł zabrać niemal całą kadrę. Wciąż niedostępny jest kontuzjowany Mateusz Machaj. Piłkarze już wczoraj wyjechali w długą podróż, wiedząc, że przed nimi niełatwy mecz. Początek o godzinie 18.