Szacują straty, ale powoli wracają do normalnego świata

Muzeum Regionalne w Jaworze przygotowało właśnie nową wystawę "Kwiaty Europy - malarstwo dawnych mistrzów". Arkadiusz Muła, dyrektor placówki zastrzega jednak, że wernisażu nie będzie.

- Mimo trwającego stanu epidemicznego muzeum nie zaprzestało działalności. Przez kilka tygodni zachęcaliśmy regionalistów i pasjonatów zagadek do zgłębiania dziejów siedziby muzeum. Przed trzema tygodniami otworzyliśmy instytucję dla zwiedzających. Stosując jednocześnie szczególne środki ostrożności.

Kilka dni temu swoje podwoje otworzyło też legnickie Muzeum Miedzi. Tamtejsze ekspozycje - do końca miesiąca - można oglądać za darmo.

Po blisko 50-dniowym postoju produkcję wznowiła też między innymi spółdzielnia "Ceramika Artystyczna" w Bolesławcu. Jej prezes Helena Smoleńska przyznaje, że ma już pierwsze zlecenie i to z miasta, które... dało początek pandemii.

- Klient z chińskiego miasta Wuhan, zwrócił się z pytaniem o możliwość zamówienia. Oczywiście będziemy w stanie zrealizować to zamówienie, ale jest też dla nas szansa na nowe rozdanie, szansa na nowe rynki handlowe.

Na przyjęcie miłośników sztuki są już gotowe niemal wszystkie biura wystaw artystycznych w Zagłębiu Miedziowym. Legnickie Galerie dodatkowo zachęcają do kupowania części prezentowanych dzieł. Za niekiedy symboliczne kwoty można stać się właścicielem unikatowych produkcji.