Z Dolnego Śląska do Hiszpanii, czyli Ślężański Szlak św. Jakuba

Aleksander Ogrodnik/PP | Utworzono: 2020-05-28 09:05 | Zmodyfikowano: 2020-05-28 09:05
Z Dolnego Śląska do Hiszpanii, czyli Ślężański Szlak św. Jakuba - fot. Jakub Pigóra/mypielgrzymi.com
fot. Jakub Pigóra/mypielgrzymi.com

Tak w liczbach prezentuje się najpopularniejszy szlak wędrówkowo-pielgrzymkowy w Europie, który swoją popularność – jak przekonuje przewodnik po Camino Jakub Pigóra - zawdzięcza wielkiemu pasjonatowi gór i pielgrzymek, papieżowi Janowi Pawłowi II.

- Camino to Szlak świętego Jakuba czyli droga do Santiago de Compostela (miejsce, gdzie znajduje się grób św. Jakuba - przyp. red.) Teraz ten szlak jest jednym z najpopularniejszy w całej Europie, jednym z największych. Jego popularność wzięła się z samego zamiłowania do pielgrzymek. Szlak spopularyzował nasz papież Jan Paweł II, który wezwał młodych do ludzi, żeby pielgrzymowali do Santiago de Compostela.

Pokonanie całej trasy ze stolicy Dolnego Śląska do Santiago w Hiszpanii zajmie pieszo około czterech miesięcy, rowerem - nieco krócej, bo miesiąc.

Można wybrać jednak o wiele krótszy, dowolny odcinek szlaku. Jeden z takich fragmentów, idealny na weekendowy wypad, przebiega nieopodal Wrocławia i prowadzi ze szczytu Ślęży do Środy Śląskiej. Jest on jednak zaniedbany dlatego jego twórca Jakub Pigóra postanowił zorganizować zrzutkę, która ma pomóc w uratowaniu szlaku od zapomnienia i sprowadzić na niego nowych turystów.

- Chcemy zebrać pieniądze na profesjonalne oznakowanie, takie które będzie widoczne z daleka. Chcemy zamontować też tablice informacyjne w takich szczególnych miejscach na szlaku, a później jak już szlak będzie oznakowany, to zapraszamy wszystkich żeby z niego korzystać, bo on nie jest po to żeby go oglądać, tylko żeby po nim chodzić.

Więc o zrzutce i o Ślężańskim Szlaku Camino TUTAJ

 


Komentarze (2)
Dodając komentarz do artykułu akceptujesz regulamin strony.
Radio Wrocław nie odpowiada za treść komentarzy.
~Droga św. Jakuba w Polsce2020-05-28 13:32:54 z adresu IP: (185.245.xxx.xxx)
Samo utrzymanie szlaku i jego promocja bazuje na wolontariacie. A włożony czas to też pieniądz, jak mówi przysłowie. Ale farb, szablonów, naklejek do znakowania, druku folderów itd. nie da się jednak kupić samym czasem. Dlatego ważne jest wsparcie od zwykłych ludzi i od instytucji. Trzymamy kciuki, Kubo! Szczęśliwie dolnośląskie samorządy (zwłaszcza Urząd Marszałkowski) są otwarte na takie pomysły, dzięki czemu w tym roku odnawiamy oznakowanie Dolnośląskiej Drogi św. Jakuba z Głogowa do Zgorzelca. Wcześniej sporo się "zadziało" także na Drodze Sudeckiej oraz na Via Regia. Warto chodzić.
~Jan Pigóra2020-05-28 13:12:47 z adresu IP: (31.60.xxx.xxx)
Postanowił zrobić zrzutkę. Ile sam przekazał kasy?