„Niebieski Parasol” może być zamknięty. Od tygodni trwa tam walka z koronawirusem

Dyrektorka placówki, Małgorzata Sztompke, przyznaje, że pracownicy są zmęczeni i 31 maja chcą przerwać pracę.

- Pewnie trzeba będzie zrobić ewakuację ośrodka. A są to bardzo starzy ludzie, bo średnia wieku w ośrodku to jest 77 lat. Z wielochorobowością, część z nich ma covid, więc takie przewożenie z pewnością na ich zdrowie dobrze nie wpłynie.

Część pracowników i podopiecznych ośrodka prawdopodobnie należy już traktować jako ozdrowieńców. Muszą to jednak potwierdzić oficjalne testy. Zdaniem Małgorzaty Sztompke chorych nie trzeba byłoby przewozić do szpitali, gdyby z dawnych pracowników "Niebieskiego parasola" udało się skompletować dziesięcioosobowy zespół.