Akcja niczym z westernu. Policjanci schwytali błąkającego się konia

Dyżurny Komendy Powiatowej Policji w Górze otrzymał informację, że nieopodal miejscowości Zawieścice biega luzem koń. Na miejsce został wysłany patrol, aby potwierdzić zgłoszenie, jednak z uwagi na to, że zagubione zwierzę się przemieszczało, mundurowym nie udało się na nie natrafić.

Dwie godziny później policjanci górowskiej drogówki patrolując drogę wojewódzką nr 324 w miejscowości Kłoda Górowska, natknęli się na biegającego luzem konia. Zwierzę poruszało się w pobliżu ruchliwej drogi, dlatego funkcjonariusze postanowili go złapać. Udało się to już po kilku minutach, a po kolejnych kilkunastu ustalono właściciela zwierzęcia, który wówczas już szukał swojej zguby.

„Uciekinier" prawdopodobnie przeskoczył przez ogrodzenie dzień wcześniej, a właścicielowi, pomimo własnych działań, nie udało się go odnaleźć. Na szczęście, dzięki szybkiej reakcji funkcjonariuszy, koń cały i zdrowy wrócił do właściciela oraz do swojej zagrody.