Wrocławska straż miejska uratowała samicę łosia
Beata Makowska, BT |
Utworzono: 2020-05-12 11:49 | Zmodyfikowano: 2020-05-12 11:51
fot. Wrocławska Straż Miejska
Okazało się, że nie były to żarty. Strażnicy miejscy pojechali w ostatnie miejsce gdzie widziane było zwierzę - w okolice parku Stanisława Tołpy. Tam jednak nie udało się uchwycić łosia. Dopiero pod wieczór, niedaleko ulicy spółdzielczej namierzono to potężne zwierzę. W akcji brał udział lekarz weterynarii, który uśpił klępę. Kiedy była już spokojna, na prowizorycznych noszach siedmiu mężczyzn przeniosło ją do samochodu, którym została odwieziona do lasu.
To kolejna akcja ratowania zwierząt w wykonaniu strażników miejskich. Ostatnio ocalili gigantycznego suma, którego kłusownicy porzucili na brzegu Odry.
Komentarze (3)
Dodając komentarz do artykułu akceptujesz regulamin strony.
Radio Wrocław nie odpowiada za treść komentarzy.
Radio Wrocław nie odpowiada za treść komentarzy.
~Brawa!2020-05-12 13:37:50 z adresu IP: (89.64.xxx.xxx)
Odpowiedz
Łosia mógł uratować tylko "łoś" i tak się stało ale brawa dla tej nikomu niepotrzebnej formacji wkońcu są tam gdzie być powinni!
zgłoś do moderacji
~Brawa!2020-05-12 19:18:33 z adresu IP: (89.64.xxx.xxx)
Wiem o ich pracy duzo więcej niż ci się wydaje wystarczy zadzwonić i się przekonać,że są znani z tego,że ich nie ma, za to ochoczo reagują i palą się do blokowania kółek kogoś spoza miasta kto nieświadomie zaparkował bo oznakowanie było wątpliwe.
Ja np sobie poradzę i nie zapłacę nawet grosza za błędy urzędnicze ( w 99.9% celowe)a co inny szary obywatel zrobi?...
No przyjmie mandat nawet gdy nie jest winny.Ale coż jaki gospodarz takie miasto może za 3 lata to się zmieni oby..
~Szczerze powiedziawszy 2020-05-12 17:58:11 z adresu IP: (31.60.xxx.xxx)
Mam pytanie. Co Pan tak naprawdę wie o ich pracy? Pracował Pan tam. Zajmuje się parkowaniem? Innymi sprawami?
Zobacz także