Cięcia w Młodzieżowym Domu Kultury w Lubinie
To jedyny taki ośrodek w Lubinie. Z zajęć pozalekcyjnych do tej pory korzystało w nim około tysiąca młodych ludzi. Młodzieżowy Dom Kultury w Lubinie ograniczy jednak swoją działalność. Pracownicy nieoficjalnie mówią o planowanych zwolnieniach. Zupełnie inaczej do sprawy podchodzą lubinianie. Zbigniew Sobka, ze Stowarzyszenia "Miasto dla Mieszkańców" jest przekonany, że - pod pretekstem pandemii - starostwo chce się pozbyć deficytowej placówki. Stąd apel do samorządowców:
Starosta Lubiński Adam Myrda kilka minut temu - jedynie dla Radia Wrocław - wydał specjalne oświadczenie. Zapewnił, że placówka nie zniknie. Natomiast zajęcia z kół sportowych zostaną przeniesione do klubów:
Tylko w tym roku na utrzymanie dotychczasowej oferty Dom Kultury w Lubinie potrzebuje jeszcze 600 tysięcy złotych. Fatalna sytuacja ekonomiczna dotyczy wszystkich powiatowych placówek. Kilkadziesiąt osób już straciło pracę. Starosta podkreśla, że przy rocznym stupięćdziesięciomilionowym budżecie musiał do tej pory odprowadzić ponad sto milionów złotych "janosikowego". W tym roku - licząc się konsekwencjami - odmówił wpłacenia tej daniny na rządowe konto.
Radio Wrocław nie odpowiada za treść komentarzy.