Komputery do nauki dla dzieci dotarły na Dolny Śląsk
Miało być błyskawicznie, tak też się stało - do Siechnic dotarł już sprzęt dla uczniów, którzy nie mają na czym zdalnie się uczyć.
- Komputery trafiły do wszystkich sześciu szkół na trenie gminy, a stamtąd - z pomocą dyrektorów - do domów z brakami sprzętowymi - mówi Mariusz Różnowicz z siechnickiego magistratu:
Siechnice to nie jedyna gmina, która starała się o pozyskanie sprzętu. W zależności od wielkości gminy, można było pozyskać na ten cel od 35 do 100 tys. zł z unijnych funduszy.
- Pieniądze już są. Wnioskowaliśmy o 60 tys. - mówi Dawid Stachura, wójt podlegnickich Miłkowic:
Jak podaje Ministerstwo Cyfryzacji, zainteresowanie programem "Zdalna szkoła" jest olbrzymie - na 2790 samorządów uprawnionych o pieniądze, wnioski o dofinansowanie, w ciągu ostatnich kilku tygodni, złożyły już niemal wszystkie.
Z ocen wrocławskiej fundacji Ogrody Edukacyjne wynika, że wykluczenie cyfrowe dotyka wielu rodzin - w każdej szkole jest co najmniej kilkunastu uczniów, którzy nie mają odpowiedniego sprzętu do edukacji zdalnej.
Radio Wrocław nie odpowiada za treść komentarzy.