Wrocław z apelem, by rozliczać PIT w stolicy Dolnego Śląska

Nie płaćcie PITów we Wrocławiu - podziękujcie za ITS, Arlekina, willę dla Tokarczuk, pełnomocników ds. Ukraińców, święta Divali i inne idiotyzmy tego prezydenta i jego poprzednika!

Jacek Sutryk czuje się winnym spadkobiercą ludzi przeprowadzających w latach 30. "noc kryształową" i generalnie, jak widać mieszkańców Breslau. Hmm, może jacyś Niemcy sypną mu groszem... Próbował Pan tam apelować, prezydencie? Bo Polacy z Wrocławia, to mogą jednak poczuć się troszkę urażeni i nie chcieć płacić...

Parady LGBT, trwonienie pieniędzy na słynne "zdjęcia aktoreczek" i różnego rodzaju "inicjatywy (pseudo)kulturowe". Nie, dziękuję. Wolę zapłacić swoje podatki w miejscu, gdzie poważniej traktuje się mieszkańców. Proponuję wszystkim niepochodzącym z Wrocławia lecz. np. z Wałbrzycha, Legnicy, Rawicza i szeregu innych miejscowości, by rozliczali PIT właśnie w tych mniej doinwestowanych miejscach swojego pochodzenia. Duże miasta "wysysają" i drenują z mózgów oraz z młodych, rzutkich ludzi prowincję, która wcześniej ich wykształciła (szkoły na utrzymaniu samorządów) oraz była ich "małą ojczyzną", miejscem dorastania i wychowania. Większość publicznych inwestycji i pieniędzy w Polsce idzie do dużych miast, coraz bardziej dystansując wszystkie niedoinwestowane mniejsze ośrodki, za które coraz bardziej nam wstyd, przez co popadamy w jakieś nieuzasadnione kompleksy. Wystarczy, że pracujemy, żyjemy i wydajemy pieniądze we Wrocławiu na codzień, dajmy coś od siebie tym miejscom naszego pochodzenia, gdzie niejednokrotnie mieszka nasza rodzina, do których wracamy w odwiedziny - rozliczajmy tam PIT, nic nas to nie kosztuje. A Wrocławska władza, jeśli przestanie angażować się ideologicznie, a zamiast tego zacznie bardziej wsłuchiwać się w potrzeby ludzi może kiedyś i zasłuży na nasze podatki. Zazwyczaj to władza może więcej niż my, teraz my mamy trochę kontroli - jeśli coś nam się nie podoba, nie dawajmy im pieniędzy ;)

Trzeba było wprowadzić pit jako kryterium przyjmowania do przedszkola, żłobka, ulgę ba bilet mpk- może byłaby jakaś motywacja, a tak pa pa, zresztą nie należy rozliczać pitów w gminach stosujących max stawki podatku od własności oszukańczo nazywanego gruntowym i od nieruchomości i to nie dotyczy tylko Wrocławia i okolicznych gmin

Tylko nie ciepłym pyjom

Sutryk planuje kolejną demolkę? Już mu bus-pasy czy tramwaj na Rogowskiej nie wystarczają?

Polacy powinni rozliczać PIT tam gdzie jest im wygodniej. To $utryk powinien zachęcać swoim postępowanie aby ludzie rozliczali PIT w mieście rządzonym przez niego. Czy zachęca? Sądząc po wpisach wątpię.

SHIT - od 30 lat. Mówienie o tym, że w ogóle jest jakąś stolicą to wielki obciach. Stolicą jest dla mnie Warszawa - Kraków - Gdańsk. Wrocław to raczej stał się Rzeszowem albo Bydgoszczą.

Miasto które ma gdzieś potrzeby mieszkańców (Buspasy, brak przedszkoli, dróg na nowych osiedlach) za to ma kasę na zdjęcia aktoreczek, rzeźby, parad kultury nagle zauważyło mieszkańców

Wrocław jest nie tylko stolicą Dolnego Śląska, ale także całego Śląska.

NIE ROZLICZAM ŻADNYCH PITÓW. Dlaczego? Bo polscy pracodawcy zatrudniają mnie na czarno. Bardzo bym chciał płacić podatki, ale nie mogę. Polscy pracodawcy płacą naszej załodze najniższą pensję i nikt jeszcze nie jest ubezpieczony. Moja wina? Absolutnie nie. Kogo? Zapytaj pracodawców.

I będziemy mieli z tych pieniędzy? Buspasy i będziemy stać w korkach? Najpierw musimy do Wrocławia dojechać.... Przechodź pan bokiem...