Co z wyborami prezydenckimi? Samorządowcy odpowiadają

Sejm uchwalił ustawę zgodnie z którą wybory prezydenckie w 2020 roku mają zostać przeprowadzone wyłącznie w drodze głosowania korespondencyjnego. Obecnie ustawą zajmuje się Senat. Poczta Polska skierowała wczoraj do samorządów wniosek o przekazanie danych ze spisu wyborców. Nie wszystkim dolnośląskim samorządowcom się to podoba. Podobnie jak Wrocław, przynajmniej na razie, spisu nie zamierza udostępniać Jerzy Łużniak, prezydent Jeleniej Góry spisów nie zamierza udostępnić.

Mateusz Jadach ze świdnickiego magistratu tłumaczy, że urząd nie może tego zrobić.

Jolanta Krysowata-Zielnica, wójt gminy Wińsko czeka na wniosek złożony zgodnie z przepisami.

Prezydent Wrocławia, Jacek Sutryk nadal uważa, że nie ma podstaw prawnych do przykazania Poczcie Polskiej tych informacji.

Prezydent Lubina Robert Raczyński, który współrządzi z PiS-em w dolnośląskim sejmiku również uważa, że to nie powinno być zadaniem samorządu. 

Wicepremier, minister aktywów państwowych Jacek Sasin w wywiadzie prasowym powiedział, że wybory muszą się odbyć, inaczej prowadziłoby to, do ogromnego paraliżu państwa. Po oddaniu głosu i przygotowaniu pakietu wyborcy będą wrzucać koperty do specjalnie na ten cel przygotowanych nadawczych skrzynek pocztowych, a karta z głosem będzie zapakowana oddzielnie niż oświadczenie o osobistym udziale w wyborach.