Eiffel Towers Den Bosch - Turów Zgorzelec 70:77

Najwięcej punktów dla Turowa: Thomas Kelati 26, David Logan 24.

W 1 meczu tych drużyn w Libercu Turów wygrał 80:65, ale zgorzelczanie wiedzieli, że w Holandii o zwycięstwo nie będzie tak łatwo. Początek spotkania był niezwykle wyrównany a pierwsze skrzypce w zespole Turowa grał Dragisa Drobnjak, który zdobył 5 pkt. Po kolejnych trafieniach Davida Logana na 4 minuty przed końcem 1 kwarty Turów prowadził 13:10. Trener zespołu z Den Bosch Randy Vill poprosił o czas, ale nie zmieniło to przebiegu gry. Wręcz przeciwnie zgorzelczanie zdobyli 5 kolejnych punktów i prowadzili już 18:10. Ostatecznie po 10 minutach gry Turów wygrywał 22:12. W ostatniej akcji 1 kwarty niebezpiecznie wyglądał upadek Davida Logana. Zastąpił go Iwo Kitzinger.

Pierwsze 2 minuty drugiej kwarty nie przyniosły zdobyczy punktowej dla wicemistrza Polski. Na szczęście bardzo szybko na parkiet wrócił David Logan. Punkty Logana i Thomasa Kelatiego spowodowały, że Turów na 6 i półminuty prowadził 27:16. Kolejnych 6 punktów zdobyli jednak zawodnicy z Den Bosch i na 4 i pół minuty przed końcem 2 kwarty Turów prowadził 27:22. Zgorzelczanie w tej części grali słabiej w obronie i nieskutecznie a ataku. Przewaga wicemistrzów Polski topniała z minuty na minutę. Po 2 kwartach był remis 33:33.

Początek 3 kwarty był wyrównany, ale po 4 minutach zawodnicy Eiffel Towers wyszli na prowadzenie 38:37 i 3 minuty później prowadzili już nawet 49:44. Zdenerwowany trener Turowa Saso Filipowski natychmiast poprosił o czas. I to poskutkowało. Zgorzelczanie głównie dzięki 4 punktom Logana błyskawicznie doprowadzili do remisu 49:49 a po rzucie za 3 punkty Kelatiego Turów prowadził 52:49. Kelati w 3 kwarcie czterokrotnie trafił za 3 punkty z głównie dzięki niemu po 30 minutach zgorzelczanie prowadzili 57:54.

W czwartej kwarcie długo utrzymywała się minimalna przewaga Turowa, ale losy wygranej ważyły się do ostatnich sekund. Na 180 sekund przed końcem Turów prowadził 69:66. Kolejne 2 punkty dołożył Thomas Kelati i zgorzelczanie wygrywali 71:66. Pod koszami dominowała nerwowość, ale więcej zimnej krwi zachowywali koszykarze Turowa a najlepiej na parkiecie spisywali się - tradycyjnie już - David Logan i Thomas Kelati. Na pół minuty przed końcem Turów prowadził 76:70. Zgorzelczanie nie dali już sobie wydrzeć zwycięstwa i ostatecznie pokonali Eiffel Towers Den Bosch 77:70.