Koronawirus: Raport z Dolnego Śląska z 06.04
To dopiero początek - przyznaje minister zdrowia. Premier dziś w Sejmie mówił o przewidywanym szczycie na przełomie maja i czerwca! - na razie mamy zostać w domu. Pojawiają się kolejne zachorowania wśród personelu medycznego (17 procent wśród wszystkich zakażonych). Jak sytuacja wygląda we Wrocławiu?
Przylądek Nadziei we Wrocławiu czasowo wstrzymuje przyjęcia nowych pacjentów. Uniwersytecki Szpital Kliniczny do którego należy ośrodek czeka na wszystkie wyniki próbek badanych pod kątem obecności koronawirusa. Z dotychczas przebadanych 150 próbek wynika, że nikt z personelu, pacjentów ani rodziców nie jest chory. Kolejne sto wyników ma być jutro. Jak mówi rzeczniczka szpitala Monika Kowalska w tym czasie Przylądek nie przyjmuje nowych pacjentów, ale nadal pracuje.
Na Dolnym Śląsku powstają izolatoria dla osób zakażonych koronawirusem, a które nie muszą być leczone w specjalistycznym szpitalu. Izolowanym pacjentom zostanie zapewnione opieka medyczna i psychologiczna oraz wyżywienie. Pierwsze dolnośląskie izolatorium działa w Obornikach Śląskich. Kolejne powstało w hotelu Wieniawa we Wrocławiu przy ulicy Gajowickiej. Przygotowano 150 pomieszczeń dla medyków i pacjentów. Do izolatoriów będą kierowane między innymi osoby z potwierdzonym koronawirusem, którym lekarz zlecił izolację w domu, ale ze względu na możliwość zakażenia bliskich z grupy podwyższonego ryzyka (np. osoby starsze, z obniżoną odpornością), nie powinny w nim przebywać. Za prowadzenie izolatorium przy ulicy Gajowickiej będzie Wojewódzki Specjalistyczny Szpital im. J. Gromkowskiego. Kolejny obiekt uruchomiony zostanie w Bolesławcu. Sztab kryzysowy przy wojewodzie i stomatolodzy pracują nad mapa gabinetów dentystycznych dostępnych w czasie pandemii. Lista działających gabinetów jest na stronie internetowej NFZ.
W Radiowym Oddziale Ratunkowym dziś zastępca dyrektora dolnośląskiego NFZu i epidemiolog z kilkudziesięcioletnim stażem dr Zbigniew Hałat.
Radio Wrocław nie odpowiada za treść komentarzy.