Wayne Shorter - "The Best - Giganci Jazzu"
Gdy miał 15 lat, grupa Jazz at The Philharmonic Normana Grantza gościła w jego rodzinnych stronach. Młody Wayne dostał się do środka sali koncertowej po schodach przeciwpożarowych i tam po raz pierwszy zobaczył Stana Getza, Dizzy Gillespiego, Charlie'ego Parkera, Illinoisa Jacqueta. Ten moment zmienił jego życie.
Twórczość Wayne'a Shortera kumuluje w sobie legendę poprzedników – Lestera Younga, Johna Coltrane'a i Milesa Davisa. Ten wybitny saksofonista jest świetnym kompozytorem i jednym z największych żyjących muzyków współczesnego jazzu.
W 1956 r. związał się na krótko z zespołem Horace'a Silvera, grywał także w formacji klubowej Milton's Playhouse w Harlemie, gdzie podczas jamów poznał dwóch gigantów saksofonu: Johna Coltrane'a i Sonny'ego Rollinsa. Przyjaźń i pomoc Coltrane'a miały w decydujący sposób wpłynąć na późniejszą twórczość Shortera. We wrześniu 1959 r. wszedł w skład grupy Art Blakey and The Jazz Messengers, z którą nagrał (wydany dopiero po 20 latach) album "Africane". Kluczowym utworem płyty jest kompozycja Shortera "Lester Left Town" – napisana po śmierci Lestera Younga.
Kiedy nagrywał płytę "Ju Ju" (sierpień 1964), kończył pięcioletnią współpracę z Jazz Messengers. Pod wyraźnym wpływem Trane'a zajął miejsce w kwintecie Milesa. W tej roli zadebiutował w 1964 r. Swą wielką przygodę z Milesem zakończył udziałem w sesji "Bitches Brew" i koncertem w Fillmore East w marcu 1970 r. W 1979 r. zrealizował wspólnie z Herbie'm Hancockiem i Joni Mitchell słynną płytę "Mingus".
To wszystko to zaledwie czubek góry lodowej. Kompilacyjny zestaw z serii "Giganci Jazzu", jaki ukazał się na polskim rynku jest przeglądem twórczości Shortera z takich albumów jak "Beyond The Sound Barrier", "Alegria", "High Life", "River: The Joni Letters" i "Footprints Live!". Są też nagrania z okresu współpracy z Art Blakey And Jazz Messengers: "Ugetsu" i "Caravan".
Zestaw zawiera także tytułową kompozycję "Beyond the Sound Barrier", jak i sławetną "Angolę" oraz dwa nagrania dokonane wspólnie Herbie'm Hancockiem: "Sonrisa" i "Nefertiti". W tych kompozycjach słychać Shortera grającego wyrafinowany akustyczny jazz. Pozostając wierny akustycznej, modalnej skali rozwinął ją do niebywałego poziomu – jak napisał jeden z amerykańskich rezenzentów, "nigdy nie stojąc w miejscu, przenosząc nowoczesną muzykę poza barierę dźwięku". Kto był na wrocławskim koncercie Wayne’a Shortera i jego kwartetu mógł się przekonać, iż tak jest naprawdę.
Wayne Shorter - "The Best - Giganci Jazzu"
Wydawnictwo: Agora S.A.
Radio Wrocław nie odpowiada za treść komentarzy.